KPÖ i LINKS na karcie do głosowania w wyborach w Wiedniu

We wtorek koalicja wyborcza KPÖ i LINKS poinformowała, że zebrała niezbędne deklaracje poparcia umożliwiające udział w wyborach w Wiedniu we wszystkich okręgach wyborczych. KPÖ i LINKS mogą również brać udział w wyborach do rad powiatowych w 23 okręgach.
Najlepsza kandydatka koalicji wyborczej KPÖ i LINKS w wyborach w Wiedniu , Barbara Urbanic, wykorzystała udane zebranie 2850 deklaracji poparcia, aby wyrazić swoją wdzięczność: „Dziękujemy wszystkim aktywistom, którzy zebrali prawie 3000 deklaracji poparcia w środku zimy. Otrzymaliśmy wiele wsparcia od ludzi”.
Urbanic dostrzega potrzebę istnienia wiarygodnej, społecznej opozycji wobec SPÖ w ratuszu w Wiedniu i chce skupić się na kwestii mieszkań socjalnych w Wiedniu podczas kampanii wyborczej. Angelika Adensamer z LINKS, która startuje na drugim miejscu w koalicji wyborczej, jest również zadowolona z udanego zbierania deklaracji poparcia: „To, że jesteśmy w stanie to osiągnąć właśnie teraz, kiedy niemiecki LINKE osiągnął swój fenomenalny wynik wyborczy, jest dobrym omenem. Podobnie jak oni, zajmiemy stanowcze stanowisko przeciwko prawicy. Walka o sprawiedliwość społeczną i przeciwko rasizmowi są nierozerwalnie ze sobą powiązane”.
Główny kandydat Urbanic o celach wyborczych na wybory w Wiedniu: „Sondaże pokazują, że to tylko mały krok, aby przełamać barierę 5%. Chcemy przekonać ludzi w kampanii wyborczej, że jesteśmy niezawodną opozycją walczącą o sprawiedliwość społeczną. Ludwig i tak zostanie burmistrzem: jesteśmy gotowi mieć go na oku w ratuszu”. Adensamer o wyborach w Wiedniu: „Od 2020 r. KPÖ i LINKS działają w 15 z 23 rad dzielnicowych. Tym razem wszystko albo nic! Dwie partie, jeden wspólny cel: wejście do rady miejskiej i wszystkich 23 parlamentów dzielnicowych. Liczę na ożywioną kampanię wyborczą!”
Ten artykuł został przetłumaczony automatycznie, przeczytaj oryginalny artykuł tutaj .
vol.at