12-letni chłopiec zginął po upadku na skalisty teren w Castro Urdiales (Kantabria).
%3Aformat(jpg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2Ffdc%2Fff0%2F673%2Ffdcff06730855b6edb34b86420174628.jpg&w=1920&q=100)
12-letni chłopiec zginął we wtorek po upadku z wysokości 20 metrów w skalistym terenie Cotolino , w gminie Castro Urdiales w Kantabrii .
Do zdarzenia doszło około godziny 21:45, gdy Centrum Alarmowe 112 otrzymało zgłoszenie, że dziecko, mieszkaniec Kraju Basków , spadło z klifu podczas zabawy z kolegą.
Na miejsce wypadku wysłano lokalnych policjantów , straż pożarną z Castro Urdiales oraz pogotowie ratunkowe 112, a także agentów Gwardii Cywilnej i Ratownictwa Morskiego , którzy użyli swojego śmigłowca, aby pomóc w akcji ratunkowej .
Nieletni, który doznał ciężkiego urazu klatki piersiowej , został ewakuowany śmigłowcem Ratownictwa Morskiego na lotnisko, skąd został przetransportowany na mobilny oddział intensywnej terapii do szpitala Valdecilla . Tam, pomimo wysiłków medycznych, doszło do zatrzymania krążenia, które zakończyło się śmiercią .
12-letni chłopiec zginął we wtorek po upadku z wysokości 20 metrów w skalistym terenie Cotolino , w gminie Castro Urdiales w Kantabrii .
El Confidencial