Sonda Parker zbliżyła się do Słońca bardziej niż kiedykolwiek i wykonała historyczne zdjęcia jego powierzchni.

Sonda Parker Solar Probe należąca do NASA osiągnęła historyczny kamień milowy w eksploracji kosmosu, przetrwawszy największe zbliżenie do Słońca 24 grudnia . Sonda zbliżyła się do powierzchni Słońca na odległość 3,8 miliona mil (6,1 miliona kilometrów), poruszając się z rekordową prędkością około 428 000 mil (690 000 kilometrów) na godzinę. Aby jeszcze bardziej przesunąć granice eksploracji, 22 marca Parker ponownie zbliżył się do Słońca , zbliżając się na odległość 3,8 miliona mil (6,1 miliona kilometrów) do powierzchni Słońca, poruszając się z prędkością 428 000 mil (692 000 kilometrów) na godzinę.
Ten instrument NASA pozwolił na głębsze zrozumienie Słońca, a nawet zebranie obrazów podczas jego podróży , aby uzyskać wyraźniejszy obraz wpływu tej gwiazdy na środowisko kosmiczne. Jednak do tej pory amerykańska agencja kosmiczna nie udostępniła żadnych zdjęć z sondy Parker.
NASA niedawno opublikowała zdjęcia wykonane przez instrument WISPR (Wide-field Imager for Solar Probe) sondy .
„Najnowsze zdjęcia dostarczają mnóstwa informacji o naszej gwieździe” – zauważa NASA Space Flight . Pokazują one również rozbłyski plazmy uwalniane przez Słońce w tzw. koronalnych wyrzutach masy na wczesnym etapie jego podróży kosmicznej, a nawet ujawniają warstwę prądu heliosferycznego, która stanowi granicę, na której pole magnetyczne Słońca zmienia kierunek.
Z drugiej strony, dzięki tym obrazom sonda Parker Solar Probe mogła badać koronę słoneczną za pomocą czterech swoich instrumentów , a także potwierdzić, że powolna odmiana wiatru słonecznego występuje w dwóch typach - jeden typ, zwany wiatrem Alfvénica, charakteryzuje się małymi krzywiznami, natomiast typ nie-Alfvénica nie posiada tej cechy.
Agencja NASA Space Flights wskazuje, że „chociaż sonda osiągnęła już dwudzieste czwarte i ostatnie peryhelium, będzie nadal badać Słońce z obecnej orbity”, zaznaczając, że „jej kolejne peryhelium zostanie osiągnięte 15 września”. Ponadto NASA planuje formalnie przeanalizować kolejne kroki misji w przyszłym roku.
Na razie jednak, jak twierdzi Arik Posner, naukowiec programu NASA Parker Solar Probe, instrument „pozostaje w doskonałym stanie , a statek kosmiczny i jego instrumenty są gotowe do kontynuowania swojej przełomowej misji” i „będzie kontynuował badanie atmosfery Słońca, wkraczając w fazę zanikania swojego 11-letniego cyklu, co zapewni wyjątkową okazję do zbadania, w jaki sposób aktywność słoneczna ewoluuje i kształtuje heliosferę w tym kluczowym okresie”.
20minutos