Rzemieślnicy i małe firmy z Normandii nie są sobie równi w obliczu spowolnienia gospodarczego

Wynika to z barometru opublikowanego na początku tygodnia przez regionalną izbę biegłych rewidentów, który analizuje dane z próby 24 000 lokalnych firm.
Przez Laurent DerouetJak radzą sobie małe przedsiębiorstwa i rzemieślnicy w Normandii? Normandzki Zakon Biegłych Rewidentów próbuje udzielić odpowiedzi na to pytanie za pośrednictwem swojego barometru wizerunku MŚP, zaprezentowanego na początku tygodnia.
„Ci zwykli gracze, MŚP i mikroprzedsiębiorstwa, stanowią zdecydowaną większość naszych klientów, a dzięki ich elektronicznym deklaracjom VAT możemy analizować zmiany ich obrotów” – wyjaśnia Franck Nibeaudo, prezes stowarzyszenia, które wykorzystuje dane z próby 24 000 normandzkich przedsiębiorstw do analizy kondycji tych podmiotów w lokalnej gospodarce, które odpowiadają za jedną trzecią miejsc pracy w regionie.
Ogólnie rzecz biorąc, barometr wskazuje na niewielki spadek aktywności gospodarczej pod koniec ubiegłego roku, o ok. 0,1% w porównaniu z ostatnim kwartałem 2023 r., mimo że w całym roku obroty wzrosły o 0,5%. Co stawia Normandię w czołówce francuskich regionów. Różnice te zależą od departamentu – podczas gdy w ostatnim kwartale La Manche wzrosło o 1,1%, Eure spadło o 1,4%, co jest oznaką dynamiki gospodarczej, która niekoniecznie jest dobrze rozłożona.
Należy pamiętać, że liczby te nie uwzględniają inflacji, która według INSEE wynosi średnio ok. 2% w skali roku. Co w rzeczywistości nie gwarantuje wzrostu aktywności i zysków. „Rok 2024 rozpoczął się jednak całkiem dobrze, biorąc pod uwagę wszystkie sektory razem wzięte” – analizuje Franck Nibeaudo. „Jednak od końca pierwszej połowy roku mogliśmy zaobserwować spowolnienie. „Prezydent zakonu oczywiście wskazuje na jedno wydarzenie w szczególności, aby wyjaśnić to spowolnienie: „Rozwiązanie zakonu i wszystko, co nastąpiło później, wywołało niepewność. Dla liderów biznesu, ale przede wszystkim dla konsumentów i rodzin. Odruchem jest oszczędzanie i ograniczanie wydatków, z wyjątkiem tych, które są obowiązkowe...
Wyjaśnia to, dlaczego nie wszystkie sektory są traktowane na równi. Podczas gdy właściciele warsztatów samochodowych (+4,3%), farmaceuci (+3,8%), a nawet piekarze (+1,6%) odnotowują wzrost obrotów w porównaniu z rokiem 2023, to restauratorzy i hotelarze (-1,3%), a także sprzedawcy detaliczni odzieży (-2,1%) odnotowują spadek. Jest to jeszcze bardziej widoczne w przypadku sektora budowlanego, obejmującego wszystkie rodzaje działalności łącznie, np. murarstwo, które notuje spadek (-5,2%) z powodu zmniejszenia się liczby placów budowy, zarówno dla społeczności, jak i osób prywatnych.
Franck Nibeaudo uważa, że jedną ze konsekwencji tego spowolnienia, które jego zdaniem może potrwać co najmniej do końca pierwszej połowy 2025 r., jest wzrost liczby upadłości przedsiębiorstw. „Na szczeblu krajowym jest nas około 65 000, w tym 2400 w Normandii. Dla mnie jest to częściowo forma nadrobienia zaległości związanych z końcem zasady „cokolwiek trzeba zrobić w czasie pandemii COVID-19”. Kruche przedsiębiorstwa, które korzystały z pomocy państwa, ale nie zmieniły swojego modelu ekonomicznego, teraz płacą za to cenę. Ale co jest uderzające, wcześniej udało nam się uratować firmy. Obecnie 77% stanowią likwidacje bezpośrednie. » A w rezultacie nastąpiły zwolnienia. Odbija się to również na poziomie bezrobocia, gdyż w 2024 r. w regionie zarejestrowano 6000 nowych osób, z czego 4500 w samym ostatnim kwartale.
Le Parisien