Victoria Coren Mitchell bezczelnie atakuje swojego męża Davida Mitchella

Victoria Coren Mitchell żartobliwie zażartowała z 51-letniego męża Davida Mitchella, wracając na ekrany BBC z najnowszą serią swojego popularnego teleturnieju „Only Connect”. Gwiazda telewizyjna, która niedawno powróciła na nasze ekrany z nową serią popularnego teleturnieju BBC , opowiadała o wspólnym oglądaniu starych programów z córką, kiedy to zażartowała. 52-letnia Victoria powiedziała w wywiadzie dla „Radio Times” : „Czasami odkopuję programy, które uwielbiałam, żeby pokazać je córce, rozwodząc się nad tym, jakie były ekscytujące, a potem obie siedzimy zmieszane przed czymś zaskakująco beżowym i powolnym. Ale dość o moim mężu…”
Victoria ujawniła również, jak wygląda jej salon podczas oglądania telewizji – i nie jest to tylko blichtr i przepych. „Mamy dość mały telewizor i mnóstwo regałów z książkami, więc cokolwiek oglądam, zawsze czuję się trochę winna, że nie czytam. Z perspektywy czasu uważam, że umieszczenie działu z „wysokimi książkami” tuż za telewizorem było błędem. Gdyby stały tam roczniki Beano, w ogóle nie miałabym wyrzutów sumienia”.
Przyznała, że uwielbia LOL: Last One Laughing UK od Prime Video, nazywając go „jedną z najzabawniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek widziała”.
Victoria wyjaśniła: „Nadał temu wyraz kulturowy strach dotyczący tego, z czego możemy się śmiać, a z czego nie wolno nam – ale samo oglądanie komików robiących głupie rzeczy przez pryzmat innych, którzy starają się zachować poważny wyraz twarzy, sprawiło, że było to jedno z najzabawniejszych wydarzeń, jakie kiedykolwiek widziałam”.
Jeśli chodzi o to, kto w domu kontroluje pilota, matka dwójki dzieci przyznała, że sytuacja jest bardziej chaotyczna niż kontrolowana, i dodała: „Wydaje się, że pilotów jest mnóstwo.
„Wiem, że jeden z nich jest do telewizora, a drugi do innego dekodera, gdzie wybiera się iPlayera albo cokolwiek innego, a potem są jeszcze trzy o niejasnym pochodzeniu i przeznaczeniu. Nie jestem pewien, czy ktoś naprawdę „kontroluje” te piloty, ale na pewno nie ja”.
Zapytana, jak radzi sobie z recenzowaniem projektów z udziałem Davida, Victoria wyjaśniła: „Cóż, nie jestem krytykiem. Kiedy ukazał się Ludwig, napisałam tylko felieton o łamigłówkach, ale wiedziałam, że to świetna seria.
„Zwykle nie piszę o słabych programach – nie widzę żadnej przyjemności w atakowaniu ludzi, którzy próbują dostarczać rozrywki. Przyznam, że nienawidziłem Squid Game i powiedziałem to wprost. Ale oni najwyraźniej brnęli dalej bez mojej zgody”.
Wzruszająco ukłoniła się również swojemu zmarłemu ojcu, humorzyście Alanowi Corenowi, mówiąc: „Nigdy nie pisać poważnie, jeśli zamiast tego przychodzi mi do głowy coś zabawnego. Powaga to ostateczność”.
Przypomniała też jedną ze swoich ulubionych opinii, którą usłyszała od zmieszanego fana jej teleturnieju „Only Connect”. „Ten facet zapytał: »Dlaczego Victoria Coren Mitchell może komentować męską pupę?«. Nie jestem pewna, czy ja też tak myślałam”.
Choć lubi być gościem, prowadzenie programów panelowych to jej żywioł. „Prowadzenie programu Have I Got News for You to jedno z moich ulubionych zajęć” – powiedziała.
„Wszyscy są genialni, od Iana Hislopa i Paula Mertona oraz ich genialnego producenta wykonawczego, po grafików w galerii, którzy potrafią czytać w myślach”.
Daily Express