9 kolumbijskich zwrotów, które według AI lubią najbardziej obcokrajowcy

kolumbijskie zwroty
Źródło: Canva
Wyrażenia pełne lokalnego kolorytu, ciepła i żartobliwości to część uroku, który najbardziej zaskakuje i bawi obcokrajowców odwiedzających ten kraj lub mieszkających z Kolumbijczykami za granicą . Czy to ze względu na swój rytm, dwuznaczność, czy trudność w tłumaczeniu, wyrażenia te stanowią część tożsamości kraju. Prawda jest taka, że sztuczna inteligencja (AI) stała się niezwykle cennym narzędziem do identyfikacji typowo kolumbijskich zwrotów. które najbardziej podobają się i wzbudzają ciekawość wśród zagranicznych gości.
Według ChatGPT, obcokrajowcy najczęściej podkreślają następujące wyrażenia, które odzwierciedlają kolumbijską tożsamość:
1) ¡Qué nota!: Używane, aby powiedzieć, że coś jest świetne, fajne lub zabawne. Brzmi prosto, ale obcokrajowcy uwielbiają jego pozytywną energię.
2) „Natychmiast!”: Wyraża natychmiastową decyzję lub bezpośrednią aprobatę. Idealne dla tych, którzy cenią praktyczność… choć na początku mogą nie rozumieć, co to znaczy.
3) Está muy berraco (Jest bardzo twardy): Może oznaczać coś trudnego lub kogoś bardzo silnego. Intryguje ich jego podwójne znaczenie i siła, z jaką jest wymawiane.
4) ¡Qué mamera! (Co za ból! ): Używane do wyrażenia irytacji lub lenistwa. Wiele osób szybko przyjmuje to wyrażenie ze względu na jego specyficzne brzmienie i brak dokładnego tłumaczenia.
(CZYTAJ WIĘCEJ: Ani 60, ani 80 lat: do tego wieku możesz legalnie prowadzić samochód w Kolumbii)

kolumbijskie zwroty
Źródło: Canva
5) ¡Hágale, pues! (Śmiało! ): To entuzjastyczne zaproszenie do zrobienia czegoś. Cudzoziemcy używają go z przyjemnością, choć nie zawsze wiedzą, w jakim kontekście.
6) Nie dawaj papai: kolumbijski klasyk, który fascynuje ze względu na swoje profilaktyczne znaczenie (nie narażaj się niepotrzebnie) i ze względu na to, jak surrealistycznie brzmi dla osoby z zewnątrz.
7) ¡Quiubo!: skrócona wersja „what's up?”. To nieformalny sposób powitania, który dla obcokrajowców jest zabawny, ponieważ wydaje się bardzo nieoczekiwany.
8) Estar tragado: typowo kolumbijski sposób powiedzenia, że ktoś jest zakochany. Czuły i zabawny, często zaskakująco dosadny.
9) „Se le tengo el champú” (Szampon biegł): oznacza, że ktoś stracił rozum lub jest zdezorientowany. Jest lubiany ze względu na humor i oryginalność.
(CZYTAJ WIĘCEJ: Trzy loty tygodniowo: Avianca ogłosiła nowe połączenie z Bogoty, jest pięknie)
Kolumbijskie wyrażenie, które najbardziej dezorientuje obcokrajowcówWśród wszystkich zwrotów, które porywają turystów, jest jeden, który całkowicie ich zaskakuje : „Qué pena con usted!” (Jaki wstyd z was!). Jak zauważa artykuł opublikowany przez BBC News Mundo , na pierwszy rzut oka wydaje się to smutnym przeprosinami, ale w rzeczywistości jest to typowo kolumbijski wyraz uprzejmości, używany do proszenia o coś, uprzejmej odmowy lub łagodzenia złych wieści. W Kolumbii „pena” nie odnosi się do bólu ani cierpienia, jak w innych krajach hiszpańskojęzycznych, lecz zazwyczaj oznacza wstyd lub irytację i jest częścią głęboko zakorzenionej w kulturze strategii językowej: sprawiania wrażenia uważnego, pełnego szacunku i unikania bezpośrednich konfrontacji. Niezależnie od tego, czy chodzi o prośbę o przysługę w biurze, czy o przeprosiny za brak kawy, zwrot ten oddaje typowo kolumbijską cechę, którą eksperci kojarzą z tradycją katolicką, kolonialnym dziedzictwem i werbalną uprzejmością, która zaskakuje – a czasem dezorientuje – osoby przybywające z zagranicy. Choć może się to wydawać przesadnym przeprosinami, w Kolumbii jest to powszechny sposób na złagodzenie codziennych interakcji, zwłaszcza w kontekście usług lub procedur biurokratycznych. Dla wielu obcokrajowców zrozumienie jego prawdziwego znaczenia to pierwszy krok do zrozumienia kolumbijskiego stylu komunikacji: przyjaznego, pośredniego i głęboko pełnego szacunku.
Portafolio