Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Gubernatorzy zrobili wszystko, co mogli, w Senacie i zmusili rząd do negocjacji w celu ochrony nadwyżki.

Gubernatorzy zrobili wszystko, co mogli, w Senacie i zmusili rząd do negocjacji w celu ochrony nadwyżki.

Gubernatorzy nie pozostali w centrum uwagi, a ich senatorowie odegrali kluczową rolę w uchwaleniu ustawy o podwyżce emerytur i moratorium na ich wypłacanie, a także w wstępnym zatwierdzeniu projektów ustaw, które zapewniają prowincjom więcej funduszy, a które zostały już przekazane Izbie Deputowanych . Faktem, że podczas sesji, którą zignorowała partia rządząca, propozycje uzyskały jednomyślne poparcie, czyli dwie trzecie głosów, stanowiąc swego rodzaju tarczę przeciwko ogłoszonemu wetu Javiera Milei .

Zanim jednak zatwierdzono ustawy przewidujące większe finansowanie dla prowincji, prezydent potwierdził, że je zawetuje, określając decyzję opozycji jako „akt desperacji”, ponieważ opozycja wie, że w październiku „kraj ogarnie ruch wolności”.

Podczas wydarzenia na Giełdzie Papierów Wartościowych, a także w trakcie obrad Kongresu, Milei ogłosił, że zawetuje uchwałę zatwierdzoną przez Senat, a w przypadku jej odrzucenia, skieruje sprawę do sądu. To oświadczenie jest sprzeczne ze strategią Senatu, gdzie partia rządząca uznała sesję za nieważną, ponieważ nie została formalnie zwołana . Jeśli jednak prezydent zawetuje uchwałę zatwierdzoną przez Kongres, zatwierdzi czwartkową sesję.

Jedno było jasne: gubernatorzy zachowywali ostrożność przed czwartkową sesją, po tym jak prezydent oskarżył ich o chęć „zniszczenia wszystkiego” i stwierdził, że „to, o co proszą, nie jest słuszne”.

W odpowiedzi na te oświadczenia, gubernatorzy PRO i UCR zorganizowali spotkanie na Zoomie, a na kilka godzin przed sesją większość uczestników dała do zrozumienia, że ​​nie poprze projektów ustaw, które niepokoiły Milei. Odmówili poparcia ustaw emerytalnych i dotyczących świadczeń dla osób niepełnosprawnych, ale żaden z ich przedstawicieli nie głosował przeciwko nim, a nawet głosowano za ustawami emerytalnymi.

W skład panelu weszli gubernatorzy Rogelio Frigerio (Entre Ríos), Ignacio Torres (Chubut), Alfredo Cornejo (Mendoza), Maximiliano Pullaro (Santa Fe), Marcelo Orrego (San Juan), Claudio Poggi (San Luis), Carlos Sadir (Jujuy), Leandro Zdero (Chaco) i burmistrz Buenos Aires Jorge Macri. Gustavo Valdés z Corrientes nie był obecny.

Na tym spotkaniu negocjatorzy postanowili zdystansować się od projektów ustaw, które uzyskały częściową akceptację Izby Reprezentantów, ponieważ generowały one znaczne koszty fiskalne. Zamiast tego obiecali kontynuować prace nad projektami uzgodnionymi i przedstawionymi przez senatorów, w tym nad wprowadzeniem podatku od paliw płynnych (ICL), modyfikacją dystrybucji składek do Skarbu Państwa (ATN) oraz likwidacją funduszy powierniczych.

Podwyżka pensji i premii została zatwierdzona 52 głosami za, w tym trzema z Corrientes. Radykałowie Eduardo Vischi i Mercedes Valenzuela oraz Carlos „Camau” Espínola, wszyscy sojusznicy partii rządzącej. Moratorium nie uzyskało poparcia radykałów, ale poparł je senator z Partii Jedności Federalnej.

Jednakże posłowie odpowiadający na pytania Cornejo, Frigerio i Zdero wstrzymali się od głosu, a dwoje senatorów odpowiadających na pytania Nacho Torresa, Edith Terenzi i Andrea Cristina, wstrzymało się od głosu w sprawie podwyżki emerytur i nie wzięło udziału w debacie na temat moratorium.

Za podwyżką emerytur poparli również Mónica Silva z Río Negro, która odpowiada przed Albertem Weretilneckiem, a także José María Carambia i Natalia Gadano z Santa Cruz. Nie są oni ściśle związani z gubernatorem Claudio Vidalem, ale działają na rzecz prowincji. Alejandra Vigo z Kordoby, bliska Martínowi Llaryorze, również głosowała w podobnym tonie.

Tymczasem mieszkańcy Misiones, Carlos Arce i Sonia Rojas de Decout, którzy postępują zgodnie z instrukcjami lidera politycznego Carlosa Roviry, wstrzymali się od głosu w sprawie ustawy o podwyżce emerytur i nie uczestniczyli w dyskusji na temat moratorium emerytalnego, która uzyskała 39 głosów za, 14 przeciw i 1 wstrzymującego się. Warto zauważyć, że Pullaro, Orrego, Poggi, Sadir i Jorge Macri nie mają własnych senatorów.

Tymczasem Gustavo Sáenz (Salta), Gildo Insfrán (Formosa), Osvaldo Jaldo (Tucumán), Raúl Jalil (Catamarca), Gustavo Melella (Tierra del Fuego), Ricardo Quintela (La Rioja), Gerardo Zamora (Santiago del Estero) i Sergio Ziliotto (La Pampa) poparli propozycje wraz z Axelem Kicillofem (Buenos Aires).

Było jasne, że pomimo ostrożności negocjatorów, gubernatorzy chcieli pokazać jedność i wysłać sygnał do Casa Rosada . Teraz projekty finansowania prowincji trafią do Izby Reprezentantów, gdzie prawdopodobnie rozpocznie się nowa bitwa, począwszy od sierpnia, ponieważ w niektórych dystryktach rozpoczęła się przerwa zimowa.

Problemem jest to, że jak dotąd nie widać żadnego porządku w rządzie, a w ostatnich godzinach wysyłano sprzeczne sygnały, nie rozpoczynając negocjacji z prowincjami, co powoduje wzrost napięcia między oboma sektorami.

Clarin

Clarin

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow