Ciśnienie krwi

W gabinecie lekarskim mierzą mi ciśnienie. Lekarz mówi, że jest bardzo dobre, ale ja przypadkiem uderzam w jej biurko, przez co się rozpada. Jestem przerażona i szczerze przepraszam.
Jej odpowiedź: „Cóż, zmierzyliśmy ciśnienie krwi w samą porę”.
Autorami tego felietonu są czytelnicy. „Ikje” to osobiste doświadczenie lub anegdota o objętości 120 słów lub mniejszej. Prosimy o przesłanie na adres [email protected]
nrc.nl