"Cień polityki jest zawsze". Adam Bodnar o rozliczeniach

- Rozliczenia dalej idą do przodu, wbrew wszystkim obawom, wbrew krytykom - zauważył Adam Bodnar w programie "Graffiti". Minister sprawiedliwości odniósł się do sprawy posła Mateckiego, wobec którego wystąpił z wnioskiem o uchylenie immunitetu. Dodał, że w jego sprawie jest "szereg wątpliwości" dotyczący procederu prania brudnych pieniędzy, a także ciekawy "wątek wyborczy".
W programie "Graffiti" prowadzący Marcin Fijołek zapytał swojego gościa, prokuratora generalnego Adama Bodnara czy wniosek o uchylenie immunitetu dla Dariusza Mateckiego to sygnał, że rozliczenia mają wrzucony "piąty bieg"? - To jest sygnał, że rozliczenia dalej idą do przodu, wbrew wszystkim obawom, wbrew krytykom. Te wszystkie postępowania przygotowawcze mają określony rytm i żeby go zachować i zachować rzetelność one muszą trochę trwać - odpowiedział Bodnar.
Minister sprawiedliwości odnosząc się do wypowiedzi samego posła Mateckiego - jakoby rządzący chcieli go wykluczyć z życia politycznego na trzy miesiące przed wyborami – a także komentując wniosek o uchylenie immunitetu stwierdził, że nie chodzi o rozgrywki polityczne, a zwyczajnie istnieją do tego przesłanki.
- Jeżeli chodzi o ten argument dotyczący tymczasowego aresztowania, proszę zauważyć, że do tej pory, jeżeli chodziło o pana posła Błaszczaka, Morawieckiego, Szczuckiego, Ardanowskiego tam nie było wniosku o tymczasowy areszt, bo prokuratura uznała, że te sprawy są na tyle udokumentowane i nie ma obawy mataczenia, ucieczki, że ten wniosek nie jest niezbędny - tłumaczył Bodnar.
ZOBACZ: Chcą aresztować Dariusza Mateckiego. Wpłynął wniosek o uchylenie immunitetu
- Jednak w tym przypadku cała historia, uzasadnienie wniosku o uchylenie immunitetu, wskazują na szereg różnych wątpliwości dotyczących tego, jak wyglądał ten proceder prania brudnych pieniędzy i wyciągania pieniędzy z grantów, które zostały udzielone organizacjom, z którymi związany był poseł Matecki i śledztw ma charakter rozwojowy - przekazał.
Adam Bodnar o sprawie posła Mateckiego: Ciekawy wątek wyborczyNastępnie Adam Bodnar odniósł się do zarzutów, że sprawa ma charakter polityczny.
- Cień polityki jest zawsze, bo chodzi o Fundusz Sprawiedliwości, który był kontrolowany przez polityków i który służył do wykorzystywania środków publicznych - ocenił.
Dodał, że w sprawie jest jeszcze jeden "ciekawy wątek wyborczy", z którego wynika, że część środków, które trafiały do organizacji, której patronował poseł Matecki miały być przekazane na kampanię wyborczą dla kilku posłów Suwerennej Polski w różnych regionach. W sprawie chodziło o wsparcie portali informacyjnych prowadzonych przez Dariusza Mateckiego.
Tekst aktualizowany

polsatnews