Policja odnalazła 11-letnią Patrycję. Na jaw wychodzą niepokojące okoliczności
Do zaginięcia Patrycji, 11-letniej mieszkanki Dziewkowic pod Strzelcami Opolskimi (woj. opolskie), doszło we wtorek, 13 maja około godz. 12.30. Dziewczynka była w odwiedzinach u dziadków i miała wrócić do domu. Gdy mama Patrycji wróciła z pracy, nie zastała tam jednak córki. Poczuła ukłucie niepokoju, który wzrósł gdy okazało się, że nikt z rodziny ani znajomych nie wie, co stało się z 11-latką.
Tajemnicze zaginięcie 11-letniej Patrycji Dziewkowic. Uruchomiono child alertPolicja w Strzelcach Opolskich wszczęła poszukiwania dziewczynki. Do akcji ruszyli też strażacy — zarówno zawodowi, jak i ochotnicy — oraz mieszkańcy Dziewkowic. W ramach akcji przeszukano m.in. okoliczny kamieniołom.
Co mogło stać się z Patrycją? Funkcjonariusze od samego początku wykluczyli hipotezę o porwaniu rodzicielskim. Pozostałe były jednak intensywnie sprawdzane i weryfikowane.
— Jest realne zagrożenie życia i zdrowia — przekazała "Faktowi" w środę, 14 maja mł. asp. Dorota Janać z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Wkrótce wszczęto procedurę child alert, mającą na celu jak najszybsze rozpowszechnienie informacji o zaginięciu dziecka, aby zwiększyć szanse na jego odnalezienie i ujęcie sprawcy. Do mieszkańców w całej Polsce wysłano alert RCB mówiący o poszukiwaniach 11-latki. Przełom w sprawie nastąpił już następnego dnia.
11-letnią Patrycję odnaleziono na Śląsku. Na jaw wychodzą niepokojące szczegółyPolicja w czwartek, 15 maja przed godz. 6 rano za pośrednictwem serwisu X poinformowała o odnalezieniu 11-letniej Patrycji i odwołaniu tzw. child alert. Wkrótce zaczęły wychodzić na jaw niepokojące szczegóły.
Jak wynika z informacji serwisu RMF FM, funkcjonariusze odnaleźli nastolatkę — całą i zdrową — o godz. 5 rano w jednym z mieszkań w Żorach na Śląsku. — Patrycja właśnie jest przewożona na teren Opolszczyzny w towarzystwie policjantów — przekazała Wirtualnej Polsce kom. Agnieszka Żyłka, oficer prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Policja poinformowała serwis TVN24, że w związku ze sprawą służby zatrzymały 24-latka. Młody mężczyzna miał zostać ujęty około godz. 4 rano w zakładzie pracy. Policjanci badają teraz, czy spotkanie mężczyzny i 11-latki było dobrowolne oraz jak długo i w jakich okolicznościach mężczyzna z dziewczynką spotkali się po raz pierwszy.
W poszukiwania dziewczynki zaangażowani byli nie tylko policjanci ze Strzelec Opolskich, ale też Opola, Katowic i Łodzi oraz funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Bardzo pomocny, jak przyznała komisarz Agnieszka Żyłka, okazał się też child alert, po którym do służb spłynęło mnóstwo informacji w związku ze sprawą.
(Źródło: Fakt.pl, Wirtualna Polska, TVN24, RMF FM)
Czytaj też: Tragedia pod Warszawą. Pięć osób nie żyje, trzy są ciężko ranne
Policja odnalazła 11-letnią Patrycję z Dziewkowic (woj. opolskie).
/3
Nastolatka po raz ostatni była widziana we wtorek, 13 maja około godz. 12.30. Była w odwiedzinach u dziadków, po czym miała wrócić do domu. Tam jednak nie dotarła.
Policjanci przeczesali teren wokół miejsca zamieszkania Patrycji.
fakt