Stan Franciszka wciąż jest bardzo poważny. Mimo to pojawiły się zaskakujące doniesienia
"Biały apartament" w poliklinice Gemelli może wkrótce ustąpić miejsca nowemu kompleksowi medycznemu, który znajduje się na wyciągnięcie ręki od siedziby papieża.
Z nieoficjalnych informacji francuskiego tygodnika "Paris Match" wynika, że otoczenie papieża rozważa przeprowadzkę do szpitala Gemelli Isola na Wyspie Tyberyjskiej, zlokalizowanego zaledwie 800 metrów od murów Watykanu.
Nowe lokum, przeznaczone dla Ojca Świętego, jest wyposażone w dwa pokoje, studio oraz kaplicę. Jest gotowe na przyjęcie papieża. Znacząca przewaga tego rozwiązania tkwi w bliskości do Watykanu, co w sytuacjach kryzysowych, jak zamach na Jana Pawła II, może okazać się nieocenione. Oszczędność czasu i ucieczka od rzymskich korków to nie tylko komfort, ale i potencjalnie życie ratująca okoliczność.
Gemelli Isola to dawny szpital San Giovanni Calibita Fatebenefratelli. Jest doskonale wyposażony i przygotowany na medyczne papieża. Z uwagi na jego przewlekłe infekcje dróg oddechowych, problemy z biodrem oraz ból kolana, a także niedawną operację jelita grubego, nowe miejsce wydaje się być właściwym wyborem.
Mimo intensywnego leczenia i stosowania, między innymi tlenoterapii wysokoprzepływowej, stan zdrowia Franciszka pozostaje niepokojący. Lekarze obawiają się o ryzyko posocznicy, co w przypadku papieża, biorąc pod uwagę jego wiek i historię chorób, wywołuje szczególne zaniepokojenie.
Ze względu na sytuację zdrowotną papieża, kardynałowie i współpracownicy Kurii Rzymskiej, wraz z diecezją rzymską, zbierają się na Placu Świętego Piotra, by odmawiać różaniec. Modlitwom przewodniczy Pietro Parolin, watykański numer dwa, wskazywany jako potencjalny następca w przypadku konklawe.
fakt