W tym kraju górnictwo jest w tarapatach. Boom na węgiel się skończył

• Około połowy rocznej produkcji węgla w Rosji jest zużywane w kraju.
• Poza tym przemysł węglowy ma również wielkie znaczenie społeczne.
• Pojawiają się opinie o możliwym scenariuszu konsolidacji rosyjskiej branży węglowej.

Ceny węgla energetycznego, wykorzystywanego w energetyce oraz węgla metalurgicznego, wykorzystywanego do produkcji stali, gwałtownie wzrosły w latach 2021-2023 z powodu ożywienia gospodarczego po pandemii i niepewności w zakresie dostaw wynikającej z wojny na Ukrainie. Jednak od tamtego czasu boom się skończył.

Nabywcy z Azji wykorzystali sytuację do wynegocjowania niższych cen węgla nabywanego z Rosji

Jak wskazuje „The Moscow Times” Rosja, która w 2021 roku sprzedała UE około 22,6 proc. swojego węgla, została dotknięta europejskim embargiem. Zmusiło ono rosyjskich producentów surowca do przekierowania dostaw na teren Azji, gdzie nabywcy wykorzystali sytuację do wynegocjowania niższych cen.

- Przy obecnych cenach, kursach walut, kosztach finansowania oraz logistyce kolejowej i morskiej, produkcja węgla energetycznego w Kuzbasie jest nieopłacalna - powiedział Roman Gołowin, dyrektor ds. strategii w Syberyjskiej Kompanii Energetycznej Węgla (SUEK), cytowany przez "The Moscow Times".

Według statystyk, odsetek nierentownych spółek węglowych w Rosji wzrósł z 31,5 proc. w 2023 roku do 53,3 proc. w 2024 roku. Rosyjski rząd nie dopuści jednak do upadku przemysłu węglowego.

Około połowy rocznej produkcji węgla w Rosji jest zużywane w kraju. Poza tym przemysł węglowy, ma również wielkie znaczenie społeczne. "The Moscow Times" wskazuje, że w Rosji w przemyśle węglowym pracuje około 146 500 osób, a około 30 miast, głównie w Kuzbasie, jest gospodarczo uzależnionych od węgla. Upadek przemysłu węglowego byłby zatem katastrofalny dla tych społeczności.

Rząd rosyjski wspiera krajowy przemysł węglowy

Rząd rosyjski wspiera przemysł węglowy, poprzez dotacje i ulgi podatkowe. W maju prezydent Władimir Putin zatwierdził pakiet pomocowy dla Ministerstwa Energii, mający na celu stabilizację eksportu surowca. Ministerstwo szacuje, że branża górnicza będzie potrzebowała w tym roku 178 miliardów rubli (2,2 miliarda dolarów) na pomoc, co stanowi kwotę większą, niż 112 miliardów rubli (1,4 miliarda dolarów) strat zgłoszonych w 2024 roku. Szacuje się, że straty w 2025 roku mogą wynieść 300-500 mld rubli (3,7-6,2 mld dolarów).

Pojawiają się opinie o możliwym scenariuszu konsolidacji rosyjskiej branży węglowej w obliczu wycofywania mniejszych i nierentownych przedsiębiorstw.

Potencjalnymi beneficjentami byliby duzi rosyjscy producenci i eksporterzy węgla. Mogłoby to w konsekwencji doprowadzić do ukształtowania się struktury rynkowej, w której kilka dużych firm w dłuższej perspektywie czasowej kontrolowałoby branżę.