Nie pomógł nawet udział w oscarowym filmie. Polskie lotnisko z najgorszym wynikiem

Jakiś czas temu głośno było o tym, że lotnisko Radomiu posłużyło jako plan zdjęciowy do oscarowego filmu pt. „Prawdziwy Ból”. Teraz okazuje się, że nawet taki rozgłos nie pomógł mu w promocji i nie przyciągnął nowych pasażerów. Z najnowszych danych przesłanych przez przedstawicieli portu wynika, że odnotował on poważny spadek względem kwietnia ubiegłego roku. Jednocześnie staje się najgorszym lotniskiem w Polsce pod względem ruchu.

Lotnisko w Radomiu traci pasażerów

Lotnisko Warszawa-Radom obsłużyło w kwietniu ponad 2,5 tys. pasażerów, a przez pierwsze cztery miesiące 2025 roku niespełna 16 tys. podróżnych. Wiadomo też, że odnotowało spadek o 42 proc. w stosunku do kwietnia ubiegłego roku oraz całościowy spadek o 31 proc. w porównaniu do całego analogicznego okresu 2024 roku. Co może mieć na to wpływ? Przede wszystkim uboga liczba połączeń. Sytuacji nie pomógł fakt, że Wizz Air na 2 miesiące zawiesił swoje jedyne połączenie z tego lotniska, czyli loty do cypryjskiej Larnaki.

Port na Mazowszu miał być alternatywą dla zatłoczonego portu Chopina i Modlina, wcale tak się nie stało. Teraz pojawił się nawet rządowy pomysł, by administracyjnie podzielić ruch na Mazowszu i przenieść część połączeń (czarterowych i realizowanych przez tanie linie) ze wspomnianych obleganych konkurentów właśnie do Radomia.

Najgorsze lotnisko ze wszystkich

Choć lotnisko Warszawa-Radom jest bezpieczne, nowoczesne i niebrzydkie, nie potrafi wygrać z innymi. Nawet jeśli te nie są tak atrakcyjnymi obiektami, jak ono, mają więcej pasażerów i bogatszą ofertę połączeń. Wspomniane lotnisko wyprzedzają nawet lotniska w Szymanach i Babimoście. Lepszy jest też port Olsztyn-Mazury, który w kwietniu wypadł bardzo dobrze.

Mimo nieciekawej sytuacji port w Radomiu nie traci nadziei na lepszą przyszłość. Zapowiada, że pojawią się tam nowe wakacyjne kierunki i na intensywny sezon letni. „Konsekwentnie budujemy ofertę lotniska, współpracujemy z touroperatorami, przewoźnikami, intensyfikujemy działania marketingowe. Rozważamy różne scenariusze w przyszłości, ale dziś koncentrujemy się na rozwoju Radomia – i wierzymy, że ten port ma jeszcze sporo do zaoferowania”. – zapewniał Marcin Danił, członek zarządu PPL ds. finansowo handlowych.

Wiadomo, że 14 czerwca LOT uruchomi stamtąd połączenie do Barcelony – raz w tygodniu, pojawią się też loty czarterowe do Tirany, Prewezy oraz tureckiej Antalyi.

Czytaj też:Najgorsze pory, daty i lotniska na latanie latem 2025. Ekspertka daje radyCzytaj też:Sytuacja na polskim lotnisku coraz gorsza. Pasażerów tylko ubywa