Afera KPO. Jachty, sauny i wirtualne strzelnice za unijne dotacje. Premier zapowiada kontrole

Na stronie Krajowego Planu Odbudowy opublikowano mapę z firmami, które otrzymały dotacje z unijnych funduszy. Program miał wspierać modernizację i dywersyfikację działalności mikro i małych firm z sektora HoReCa – hotelarstwa, gastronomii i cateringu – dotkniętych skutkami pandemii. W tej puli znalazło się 1,2 mld zł z całego budżetu KPO wynoszącego 250 mld zł.
Wśród ujawnionych wydatków znalazły się takie inwestycje jak zakup jachtów, budowa domków na wodzie czy zakup luksusowych mebli do apartamentów. Przedsiębiorcy finansowali także sauny, baseny, wirtualne strzelnice, a nawet mobilne ekspresy do kawy, platformy do gry w brydża oraz maszyny do lodów. Część pieniędzy została też przeznaczona na wyposażenie lokali pod najem krótkoterminowy.
Wiceminister funduszy Jan Szyszko przyznał, że pierwsze sygnały o możliwych nadużyciach pojawiły się kilka tygodni temu. Za nadzór nad programem odpowiada Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Po ujawnieniu sprawy z końcem lipca odwołano jej prezes Katarzynę Duber-Stachurską. Obowiązki szefa przejął Krzysztof Gulda, który zapowiedział szczegółowe kontrole.
- Nie ma zgody na nieprawidłowe wykorzystywanie środków publicznych. Funduszowe cwaniactwo budzi słuszne oburzenie - stwierdził.
- Ta inwestycja była skierowana m.in. do polskich hotelarzy i restauratorów, by pomóc im w rozwoju i poszerzaniu skali działalności. To słuszny i potrzebny cel – pandemia bezpośrednio dotknęła aż 65 proc. przedsiębiorców z tej branży - powiedział wiceminister podczas briefingu ws. doniesień medialnych nt. dofinansowania turystki z KPO.
Firmy mogły otrzymać od 50 tys. do 540 tys. zł, przy wkładzie własnym minimum 10 procent. Warunkiem było między innymi odnotowanie spadku obrotów o 20 procent w czasie pandemii oraz wprowadzenie nowej usługi lub produktu zgodnego z PKD.
- Inwestycja, o której mówimy to pół procenta wartości KPO. Ona absolutnie nie rzutuje na pozostałe 99,5 proc. wartości KPO, które inwestujemy w polskie bezpieczeństwo energetyczne, zakup sprzętu dla szpitali onkologicznych i kardiologicznych czy budowę żłobków w gminach, zakup taboru kolejowego i inwestycje kolejowe - stwierdził Szyszko.
Tutaj też jednak pojawiły się zarzuty. Mówią o tym zarówno lubelscy lekarze, jak również politycy z całego kraju.
Centrum onkologii w Warszawie, Bydgoszczy, Opolu, Brzozowie, Lublinie, w KielcachCo łączy te szpitale? Koordynują leczenie onkologiczne na cały kraj i swoje województwa
No i zostały pozytywnie ocenione i nierekomendowane do wsparcia z KPO :) #priorytety https://t.co/6v0P0LXJ1O
— Jakub Kosikowski (@kosik_md) August 8, 2025
Te szpitale onkologiczne nie dostały kasy z KPO. Nie starczyło dla nich. Pieniądze poszły na jachty, solaria i ekspresy.
Program Jacht+ im. Donalda Tuska. pic.twitter.com/j5lkvlxnzW
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) August 8, 2025
Do sprawy odniósł się też premier Donald Tusk.
- Tam, gdzie ten wydatek nie był uzasadniony, będę oczekiwał szybkich decyzji, włącznie z odebraniem środków tam, gdzie zostały one nadużyte - powiedział dzisiaj w Łebie. - Nie zaakceptuję żadnego marnowania środków z KPO. Trwa kontrola w Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, która odpowiada za te programy, które miały wspomagać branżę hotelarsko-restauracyjną.
Absurdy pojawiły się również w naszym regionie. Jeden z hoteli w ramach zadania otrzymał ponad 400 tys. zł na prowadzenie kursu jogi i zajęć gimnastycznych. Inny hotel w Lubline złożył wniosek na projekt pod nazwą "Rozszerzenie działalności poprzez wprowadzenie usługi realizacji kursów sztuk walki (Takewondo)". Wartość wsparcia to 419 tys. zł.
Setki tysiecy złotych na jachty, sauny, maszyny do lodów, platformy do gry w brydża a nawet na wprowadzenie najmu krótkoterminowego - na to idą środki z KPO. To jawne rozkradanie pieniędzy publicznych, które mialy iść na innowacje. Szczególnie, że na fabrykę leków już nie…
— Marcelina Zawisza #PartiaRazem (@mmzawisza) August 8, 2025
Sprawą zainteresoawała się również prokuratura. - Prokuratura Regionalna w Warszawie z urzędu podjęła czynności sprawdzające w związku z doniesieniami medialnym dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dotacji z Krajowego Planu Odbudowy - czytamy w oficjalnym komunikacie.
dziennikwschodni