Mając nowy dokument na stole, COP16 może zakończyć się porozumieniem w zasadzie

Celem nowego dokumentu przedstawionego pod koniec dnia w środę przez prezydencję 16. Konferencji Konwencji Narodów Zjednoczonych o różnorodności biologicznej, która odbywa się w Rzymie, było sporządzenie mapy, która utoruje drogę do pogodzenia stanowisk krajów rozwijających się i bogatszych, które są od siebie odległe i znajdują się na przeciwległych krańcach spektrum. Istnieją pewne zasadnicze różnice, więc najpoważniejsza dyskusja odbędzie się w czwartek, po tym jak kraje będą miały okazję szczegółowo przeanalizować dokument.
„Zobaczymy, jak daleko możemy się posunąć. Dla nas ważne było osiągnięcie konkluzji, nawet jeśli niektóre punkty pozostają otwarte, i nie można powiedzieć, że nie ma porozumienia” – powiedziała minister środowiska i energii Maria da Graça Carvalho w Rzymie, gdzie trwają negocjacje dotyczące Szczytu Różnorodności Biologicznej.
Portugalski przywódca przyznaje, że trudno będzie osiągnąć konkretną decyzję na tej konferencji – porozumienie mogłoby mieć jedynie charakter wstępny, na przykład zgodę na kontynuowanie negocjacji, bez zakłócania klimatu dialogu.
Nieporozumienia co do mechanizmu„Kraje muszą stawić czoła swoim różnicom , muszą znaleźć wspólne stanowisko, aby poradzić sobie z problemem finansowania różnorodności biologicznej” – powiedział Guido Broekhoven z World Wide Fund for Nature (WWF), który przebywa w Rzymie po negocjacjach, w wywiadzie dla Azul .
Kraje rozwijające się chcą funduszu przeznaczonego konkretnie na finansowanie różnorodności biologicznej, podczas gdy Unia Europejska i inne kraje uprzemysłowione wolą, aby 200 miliardów dolarów obiecanych na ochronę przyrody do 2030 r. było administrowane przez Globalny Fundusz na rzecz Środowiska (GEF), wielostronny fundusz utworzony w celu finansowania działań w ramach kilku konwencji środowiskowych. Nieporozumienie było przyczyną fiaska COP16 w Cali w Kolumbii w listopadzie i wymusiło wznowienie negocjacji w Rzymie.
„Dla nas ważne jest znalezienie wspólnego języka, porozumienia. Nawet jeśli nie wyciągniemy stąd ostatecznych wniosków, które nie są zbyt szczegółowe w odniesieniu do wszystkich punktów finansowania różnorodności biologicznej", powiedziała portugalska minister w wywiadzie dla Azul , stawiając się w sytuacji kraju Unii Europejskiej.
Maria da Graça Carvalho stwierdziła również, że „Portugalia rozpoczęła inicjatywę współpracy z krajami PALOP nie tylko w celu wzmocnienia dialogu na COP16, ale także w celu podjęcia różnych działań, takich jak tłumaczenie na język portugalski międzynarodowych dokumentów dotyczących różnorodności biologicznej i działań szkoleniowych”.
Operacjonalizacja dopiero w 2030 roku?Dokument przedstawiony przez przewodniczącą COP16, kolumbijską minister środowiska Susanę Muhamad, mówi na przykład o „ocenie i mobilizacji finansowania ze wszystkich źródeł”, „wyznaczeniu lub ustanowieniu specjalnego globalnego instrumentu lub instrumentów na rzecz finansowania różnorodności biologicznej”, ale odracza jego „pełną operacjonalizację” do COP19 Konwencji o różnorodności biologicznej .
Ponieważ Szczyty Różnorodności Biologicznej odbywają się tylko co dwa lata, a COP17 odbędzie się w 2026 r., w Armenii COP19 miałby się odbyć dopiero w 2030 r.
Być może wieczór ten będzie dobrą okazją dla 153 krajów obecnych w Rzymie do dyskusji na temat przyszłości ochrony różnorodności biologicznej i może utorować drogę do przełomu w czwartek.
Dokument przedstawiony przez prezydencję wydaje się być próbą przeprowadzenia delikatnego aktu równowagi, który Aleksandar Rankovic z think tanku Common Initiative wyobraził sobie jako idealną propozycję do przedstawienia plenarnemu posiedzeniu, w celu próby odblokowania negocjacji: „Dokument, który dałby jednej stronie pewność, że utworzenie nowego funduszu jest nadal brane pod uwagę, a jednocześnie dałby drugiej stronie pewność, że nie zapadła jeszcze decyzja o jego utworzeniu. Dałoby to jednak pewność, że będziemy kontynuować rozmowy w sposób uporządkowany, z jasną mapą drogową, która umożliwi nam dalszą ocenę opcji, jakie stoją przed nami w ciągu najbliższych pięciu lat” – wyjaśnił.
PÚBLICO podróżowało na zaproszenie Ministerstwa Środowiska i Energii
publico