Pełne oświadczenie Johna Torode’a w odpowiedzi na oskarżenia o rasizm w następstwie raportu Gregga Wallace’a


John Torode powiedział, że jest „zszokowany i zasmucony” oskarżeniami o używanie rasistowskiego języka podczas pracy nad programem MasterChef .
Prezenter, który wraz z Greggiem Wallace'em prowadził program BBC od czasu jego reaktywacji pod nazwą MasterChef Goes Large w 2005 r., twierdzi, że „absolutnie nic nie pamięta” z tego incydentu, co zostało potwierdzone w ramach dochodzenia w sprawie zachowania Wallace'a.
60-letni Wallace został zwolniony w zeszłym tygodniu po prawie rocznym śledztwie w sprawie zarzutów o niewłaściwe zachowanie . Według BBC News około 50 osób wniosło nowe oskarżenia o niewłaściwe zachowanie wobec prezentera telewizyjnego, choć Wallace zaprzeczył wszystkim zarzutom.
Teraz okazało się, że postawiono dwa niezależne zarzuty innym osobom, z których jeden dotyczył użycia rasistowskiego języka przez 59-letniego Torode'a . Wypowiadając się wczoraj wieczorem po nowych wydarzeniach, kolejnym ciosie dla marki MasterChef, Torode powiedział: „Po opublikowaniu streszczenia śledztwa w sprawie Gregga Wallace'a, który pracował nad MasterChefem, jestem świadomy spekulacji, że jestem jedną z dwóch osób, wobec których podtrzymano zarzuty.
„W trosce o transparentność potwierdzam, że jestem osobą, która rzekomo użyła języka rasistowskiego w jednym przypadku. Zarzut dotyczy tego, że zrobiłem to w 2018 lub 2019 roku, w sytuacji towarzyskiej, a osoba, z którą rozmawiałem, nie uznała tego za złośliwe i natychmiast potem przeprosiłem.
„Nie mam absolutnie żadnych wspomnień z tego zdarzenia i nie wierzę, że miało ono miejsce. Chcę jednak jasno powiedzieć, że zawsze uważałem, że jakikolwiek język rasowy jest całkowicie niedopuszczalny w jakimkolwiek środowisku. Jestem zszokowany i zasmucony tym oskarżeniem, ponieważ nigdy nie chciałbym nikogo urazić”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nowa prowadząca MasterChefa Grace Dent ostro skrytykowała program i obrzuciła Gregga Wallace’a uszczypliwościami
Szef kuchni, który regularnie gości w programie This Morning , opublikował na Instagramie swój wpis po oświadczeniu Wallace'a, w którym wyraził „głębokie przeprosiny za wszelkie przykrości” . Przedsiębiorca, pochodzący z Peckham w południowo-wschodnim Londynie, dodał, że „nigdy nie miał zamiaru nikogo skrzywdzić ani upokorzyć” w związku z raportem, w którym stwierdzono, że jeden zarzut dotyczący „niepożądanego kontaktu fizycznego” został podtrzymany. W sumie 45 z 83 zarzutów wobec Wallace'a zostało uzasadnionych, jak wynika z raportu firmy Banijay UK, producenta programu MasterChef, kierowanej przez kancelarię prawną Lewis Silkin.
Zaraz po wszczęciu śledztwa w sprawie historycznych zarzutów o niewłaściwe postępowanie w zeszłym roku, Wallace zrezygnował z roli w programie BBC . Jednak w oświadczeniu wydanym w zeszłym tygodniu ojciec trójki dzieci wspomniał o „procesie medialnym” – pomimo podtrzymania dziesiątek zarzutów.
„Przez osiem miesięcy moja rodzina i ja żyliśmy w niepewności. Proces medialny, podsycany plotkami i clickbaitem. Żadne z poważnych zarzutów przeciwko mnie nie zostało podtrzymane. Zakwestionowałem pozostałą kwestię niechcianego dotyku, ale musiałem zaakceptować różnicę w postrzeganiu i głęboko przepraszam za wszelkie spowodowane cierpienie. To nie było zamierzone” – powiedział Wallace, który również występował w programie Saturday Kitchen.
W raporcie stwierdzono, że „większość zarzutów wobec pana Wallace'a (94%) dotyczyła zachowań, które rzekomo miały miejsce w latach 2005–2018”, a tylko jeden zarzut został potwierdzony po 2018 roku. MasterChef powrócił na nasze ekrany w 2005 roku – po czteroletniej przerwie – pod nazwą MasterChef Goes Large i od tego czasu funkcjonuje pod tą samą nazwą. Dwa świąteczne programy specjalne zaplanowane na emisję w okresie świątecznym w zeszłym roku zostały wycofane przez BBC w związku z prowadzonym śledztwem .
Daily Mirror