Jeden z powodów, dla których wielomiliardowa umowa handlowa z Indiami w sprawie Brexitu jest korzystna dla Wielkiej Brytanii

Rewelacyjna umowa handlowa Wielkiej Brytanii z Indiami sprawi, że zwolennicy pozostania w UE będą się dziś rano dławić płatkami kukurydzianymi. Nie tylko stała się możliwa dzięki opuszczeniu UE, ale pokazuje, że Brexit naprawdę działa.
Sceptycy i pesymiści od dawna wyśmiewali wyjście Wielkiej Brytanii z bloku. Jednak nasza zwinność i elastyczność jako globalnego kraju handlowego zaczyna przynosić efekty. Jesteśmy coraz bardziej atrakcyjnym krajem do prowadzenia interesów, a zawarcie umowy z Indiami, gospodarczym supermocarstwem, jest dla nas ogromnym dobrodziejstwem.
Wartość tej umowy wynosi co najmniej 4,8 miliarda funtów rocznie. Jest to największa umowa pod względem ekonomicznym od czasu Brexitu .
Nie zapominajmy, że Keir Starmer zbiera owoce czegoś, przeciwko czemu tak usilnie walczył w swojej kampanii.
Wielka Brytania opuściła Brukselę pod rządami konserwatystów, a kolejni ministrowie ds. handlu, w tym obecna liderka torysów Kemi Badenoch, ciężko pracowali, aby doprowadzić do tego - i wielu innych - powiązań.
Pomimo korzyści finansowych istnieją też pewne obawy.
Sir Keir wywołał oburzenie na początku tego roku, gdy okazało się, że na mocy porozumienia niektórzy indyjscy pracownicy w Wielkiej Brytanii nie będą już musieli płacić składek na ubezpieczenie społeczne, a zamiast tego płatności będą przesyłane do indyjskiego funduszu emerytalnego.
Wywołało to obawy przed gwałtownym wzrostem imigracji, gdyż coraz więcej indyjskich pracowników chce przyjechać do Wielkiej Brytanii.
Jednak umowa została przyjęta z zadowoleniem przez przedsiębiorstwa w całym kraju, które wierzą, że ożywi ona gospodarkę i rynek pracy, który został zahamowany przez fatalny budżet Rachel Reeves ubiegłej jesieni.
Donald Trump , który otwarcie przyznaje się do poparcia dla Brexitu , jutro przylatuje do Wielkiej Brytanii na pięciodniową wizytę prywatną.
Podczas podróży do Szkocji, prezydent USA, miłośnik golfa, ma porozmawiać z sir Keirem. Prawdopodobnie jednym z priorytetów ich rozmów będzie umowa handlowa między Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi.
To byłby strzał w dziesiątkę w dziesiątkę po brexicie !
express.co.uk