Prokurator generalna Pam Bondi zwalnia głównego urzędnika ds. etyki w Departamencie Sprawiedliwości

Joseph Tirrell poinformował w poniedziałek o swoim zwolnieniu.
Prokurator generalna Pam Bondi zwolniła jednego z najważniejszych urzędników, którego zadaniem było doradzanie jej i innym wyższym urzędnikom Departamentu Sprawiedliwości w kwestii ich obowiązków etycznych. W poniedziałek urzędnik zaznajomiony ze sprawą potwierdził w rozmowie z ABC News, że zwolnienie jest poważnym problemem.
Joseph Tirrell w poniedziałek umieścił na LinkedInie informację o swoim zwolnieniu, zamieszczając również zdjęcie wypowiedzenia, które nie zawierało żadnego uzasadnienia.
„Do piątku wieczorem byłem starszym prawnikiem ds. etyki w Departamencie Sprawiedliwości, odpowiedzialnym za bezpośrednie doradzanie Prokuratorowi Generalnemu i Zastępcy Prokuratora Generalnego w zakresie etyki pracowników federalnych” – powiedział Tirrell we wpisie. „Odpowiadałem również za codzienne funkcjonowanie programu etyki w Departamencie”.
List z żądaniem usunięcia ze stanowiska wysłany przez Bondiego pokrywa się z listami wysłanymi do wielu innych pracowników Departamentu Sprawiedliwości zwolnionych w ostatnich tygodniach, w tym do co najmniej 20 urzędników , którzy wspierali zespół byłego specjalnego prokuratora Jacka Smitha w jego oskarżeniu prezydenta Donalda Trumpa.
Tirrell nie odpowiedział na prośbę ABC News o komentarz. Rzecznik Departamentu Sprawiedliwości odmówił komentarza, gdy skontaktowała się z nim ABC News.
W swoim wpisie Tirrell przedstawił bogate CV ze służby publicznej, zaczynając od stanowiska oficera marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych, a następnie w 2006 r., gdy dołączył do FBI, gdzie zajmował różne stanowiska związane z etyką.

W 2023 r. został mianowany dyrektorem Biura Etyki Departamentu Sprawiedliwości, które doradza pracownikom m.in. w zakresie zasad dotyczących ujawniania informacji finansowych, konfliktów interesów i przypadków nakazujących wyłączenie z pracy.
Nie jest jasne, co konkretnie było przyczyną zwolnienia Tirrella, choć kilku byłych urzędników zauważyło, że kierował on biurem, gdy Smith po odejściu z Departamentu Sprawiedliwości ujawnił, że Smith przyjął 140 000 dolarów w formie bezpłatnych usług prawnych jako „darowiznę”. W ujawnieniu zaznaczono, że Tirrell wyraźnie podpisał się pod darowizną, twierdząc, że była ona zgodna z obowiązującymi przepisami i regulacjami etycznymi.
Zwolnienie Tirrella nastąpiło w trakcie zwolnień kilku innych urzędników, którzy pracowali w zespole Smitha, a także co najmniej dwóch prokuratorów, którzy zajmowali się śledztwem w sprawie ataku na Kapitol Stanów Zjednoczonych z 6 stycznia .
Oba śledztwa znajdują się pod lupą byłego tymczasowego prokuratora DCUS, Eda Martina, odkąd dołączył do kierownictwa Departamentu Sprawiedliwości, gdzie kierował tzw. „Grupą roboczą ds. uzbrojenia”.
ABC News