Trump mówi, że podwaja cła na stal do 50%

Prezydent Trump ogłosił podwojenie ceł na stal do 50% podczas wizyty w hucie US Steel na przedmieściach Pittsburgha w piątek, tydzień po tym, jak spekulowano o „ planowanym partnerstwie ” między firmą a jej japońskim konkurentem Nippon Steel.
„Wprowadzimy 25% wzrost. Podniesiemy cła na stal do Stanów Zjednoczonych Ameryki z 25% do 50%, co jeszcze bardziej zabezpieczy przemysł stalowy w Stanach Zjednoczonych” – powiedział.
Pan Trump później zaznaczył na swoim profilu na portalu Truth Social, że podwyżka obejmie również aluminium i wejdzie w życie 4 czerwca.
Umowa z Nippon pozwoli US Steel pozostać w Pensylwanii, według pana Trumpa, który scharakteryzował umowę w zeszłą niedzielę jako „inwestycję” i „częściową własność”, która będzie „kontrolowana” przez Stany Zjednoczone. Administracja ujawniła jednak niewiele szczegółów na temat umowy.
„Jesteśmy tu dzisiaj, aby świętować przełomowe porozumienie, które zapewni, że ta znana amerykańska firma pozostanie amerykańską firmą” – powiedział pan Trump w piątek.
Ogłoszenie pana Trumpa z zeszłego tygodnia było najnowszym zwrotem akcji w wieloletnich staraniach Nippon o przejęcie US Steel. Jego oferta zakupu US Steel o wartości prawie 15 miliardów dolarów została zablokowana przez byłego prezydenta Joe Bidena w styczniu ze względów bezpieczeństwa narodowego.
Pan Trump, który sprzeciwiał się przejęciu podczas kampanii 2024, od tego czasu przychylnie odniósł się do umowy między producentami stali, zachwalając inwestycję o wartości 14 miliardów dolarów, która według prezydenta „stworzy i uratuje ponad 100 000 amerykańskich miejsc pracy”.
„Będziesz bardzo szczęśliwy” – powiedział pan Trump w piątek. „Sporo pieniędzy zmierza w twoją stronę”.
Pan Trump powiedział, że umowa obejmuje „istotne zabezpieczenia, które mają zapewnić, że wszyscy pracownicy huty stali zachowają swoje miejsca pracy, a wszystkie zakłady w Stanach Zjednoczonych pozostaną otwarte i będą się rozwijać”. Dodał, że US Steel utrzyma również wszystkie swoje wielkie piece na pełnych obrotach przez co najmniej następną dekadę i obiecał, że „nie będzie żadnych zwolnień ani outsourcingu”. Dodał, że każdy pracownik US Steel wkrótce otrzyma również premię w wysokości 5000 USD.
Pan Trump powiedział, że zatwierdził umowę, biorąc pod uwagę upór firmy Nippon, której oferta stawała się „coraz lepsza” za każdym razem, gdy firma składała kolejną propozycję.
Senator David McCormick, republikanin z Pensylwanii, podał więcej szczegółów na temat umowy w wywiadzie dla CNBC we wtorek, mówiąc, że US Steel będzie miał amerykańskiego dyrektora generalnego, a większość członków zarządu będzie pochodzić ze Stanów Zjednoczonych, co było również częścią umowy odrzuconej przez Bidena.
McCormick poruszył jedną potencjalną kwestię w najnowszej wersji, stwierdzając, że USA będą miały złotą akcję.
„To umowa o bezpieczeństwie narodowym, która zostanie podpisana z rządem USA” – powiedział McCormick. „Będzie złoty udział, który zasadniczo będzie wymagał zatwierdzenia przez rząd USA pewnej liczby członków zarządu i pozwoli Stanom Zjednoczonym zapewnić, że poziomy produkcji nie zostaną obniżone”.
McCormick powiedział, że Nippon będzie miał „z pewnością członków zarządu i będzie to częścią ich ogólnej struktury korporacyjnej”.
„Chcieli mieć możliwość dostępu do rynku amerykańskiego — to pozwoliło im to zrobić i uzyskać z tego korzyści ekonomiczne” — powiedział McCormick o Nippon. „Wynegocjowali to, to była ich propozycja”.
Nie jest jeszcze jasne, czy przepis o złotych akcjach obejmuje jakąkolwiek własność amerykańską połączonych spółek.
Związek zawodowy United Steelworkers sprzeciwił się sprzedaży, argumentując, że japońska firma składa „efektowne obietnice”, które narażają na ryzyko miejsca pracy w Ameryce.
W oświadczeniu z piątku prezes związku David McCall powiedział, że grupa nie została włączona ani skonsultowana w dyskusjach, „więc nie możemy spekulować na temat znaczenia „planowanego partnerstwa” między USS i Nippon lub „złotej akcji”, która według niektórych polityków zostanie wydana rządowi federalnemu”.
„Istnieje ogromna różnica między public relations a składaniem zobowiązań na piśmie, tak samo jak istnieje ogromna różnica między pozwoleniem udziałowcom i kadrze kierowniczej na wypłatę środków a stawianiem interesów pracowników na pierwszym miejscu” – powiedział. „Każda ostateczna umowa, która może wyniknąć z dyskusji między stronami fuzji a rządem federalnym, musi być rozpatrywana przez ten pryzmat, a nie przez pryzmat pobożnych życzeń, które przyjęło o wiele za dużo polityków i innych osób”.
Ale bez przejęcia US Steel ostrzegało w zeszłym roku, że firma „w dużej mierze odwróci się” od swoich zakładów wielkich pieców, co zagroziłoby tysiącom miejsc pracy. Firma powiedziała, że przyszłość jej siedziby w Pittsburghu jest również niepewna bez umowy.
US Steel zatrudnia około 22 000 osób, z czego ponad 14 000 pracowników znajduje się w Ameryce Północnej, a reszta na Słowacji.
Caitlin Yilek jest reporterką polityczną w serwisie CBSNews.com, mieszka w Waszyngtonie. Wcześniej pracowała dla „Washington Examiner” i „The Hill”. Była też członkinią programu stypendialnego Paul Miller Washington Reporting Fellowship 2022 przyznawanego przez National Press Foundation.
Cbs News