Heinken zwalnia pracowników i podobno prezentuje butelkę

Opublikowany
Browar ogłosił we wtorek gruntowną reorganizację swojej siedziby. W tym samym czasie podobno pojawiła się dziwna butelka kolekcjonerska z przyszłości.

Holenderski browar Heineken ogłosił we wtorek gruntowną reorganizację swojej siedziby w Amsterdamie, obejmującą likwidację lub relokację 400 stanowisk. Jest to część wdrażania 40 platform cyfrowych, których celem jest „pełne wykorzystanie potencjału danych i przyspieszenie innowacji”, poinformował Heineken.
„Bardziej zwinne centrum strategiczne”Od przyszłego roku siedziba główna w Amsterdamie zostanie przekształcona w bardziej skoncentrowane, strategiczne centrum, poinformowała firma w oświadczeniu. Zmiany te wpłyną na 400 miejsc pracy. Część z nich zostanie przeniesiona do działu usług biznesowych Heinekena, a część zniknie.
Dolf van den Brink, prezes browaru, powiedział, że firma musi przyspieszyć transformację cyfrową, aby utrzymać się na czele konkurencji na rynku. „Dzięki silniejszej, bardziej zwinnej i sprawniejszej organizacji jesteśmy dobrze przygotowani do wykorzystywania nowych możliwości rozwoju i innowacji” – powiedział.
W lipcu akcje Heinekena spadły po doniesieniach o niższej sprzedaży piwa w pierwszej połowie roku, szczególnie w Europie i Stanach Zjednoczonych. Firma, do której należą marki cydru Amstel, Kingfisher i Savanna, podtrzymała prognozę na cały rok.
Kolekcjonerska butelka F1
Heineken, partner Formuły 1 od 2016 roku, umacnia swoją więź ze światem sportów motorowych, łącząc osiągi z kreatywnością. Najnowszym osiągnięciem jest wprowadzenie na rynek ekskluzywnej butelki inspirowanej Formułą 1, zaprojektowanej jako przedmiot kolekcjonerski.
(afp/vja)
20 Minutes