Handel narkotykami: Antyle Francuskie, centrum karteli

Spośród 54 ton kokainy skonfiskowanej w zeszłym roku we Francji, ponad połowa została skonfiskowana na Karaibach, które są ważnym węzłem komunikacyjnym kolumbijskich karteli, służącym do transportu towarów do Europy.
Ten tekst stanowi fragment transkrypcji powyższego raportu. Kliknij na wideo, aby obejrzeć je w całości.
W biały dzień, na środku ulicy, słychać strzały i strzelaniny z otwartymi twarzami. Kule trafiły nawet w balkon mieszkańca. Scena, nakręcona dziesięć dni temu, stała się niemal codziennością w dzielnicy Fort-de-France. Na Martynice użycie broni palnej i handel narkotykami stały się plagą. Organy ścigania starają się położyć temu kres wszelkimi sposobami. Tego dnia ekipa France Télévisions towarzyszyła BAC. Informator właśnie ostrzegł ich o podejrzanej aktywności w pobliżu łodzi. Trzech mężczyzn zostało natychmiast aresztowanych pod zarzutem importu towarów. Rzadkie, rażące przestępstwo na wyspie.
Większość broni palnej pochodzi z krajów sąsiednich. Aby zachować dyskrecję, handlarze ładują ją na małe łodzie, a następnie docierają na terytorium Francji. Podczas wizyty w tym kraju w tym tygodniu minister spraw wewnętrznych wezwał nawet do międzynarodowej mobilizacji. „W obliczu handlu bronią i narkotykami, który nie zna granic, konieczna jest reakcja nie tylko w kontekście bezpieczeństwa między społecznościami a państwem, ale także międzynarodowa mobilizacja między krajami produkującymi, tranzytowymi i konsumenckimi” – oświadczył Bruno Retailleau.
Minister zapowiedział przybycie posiłków ludzkich i materialnych w celu powstrzymania handlu ludźmi.
Francetvinfo