Indonezja w ogniu: splądrowano domy polityków, podpalono budynki publiczne

Protesty przeciwko świadczeniom parlamentarnym nasiliły się i rozprzestrzeniły w Indonezji w ostatnich dniach po śmierci młodego taksówkarza motocyklowego. Prezydent Prabowo Subianto został zmuszony do odwołania wizyty w Chinach i ogłosił środki mające na celu stłumienie gniewu.
Protesty w Indonezji jeszcze bardziej się zaostrzyły. W niedzielę 31 sierpnia „The Straits Times” doniósł o splądrowaniu rezydencji ministra i parlamentarzystów, co stanowi „najbardziej spektakularny wybuch gniewu społecznego od rozpoczęcia protestów przeciwko nowym ulgom finansowym dla posłów 25 sierpnia”.
„Rozwścieczone tłumy nękały urzędników i posłów, z których niektórzy udostępnili swoje adresy w internecie w ramach doxxingu” – donosiła singapurska gazeta. Wczesnym rankiem w niedzielę protestujący „wdarli się” do rezydencji minister finansów Sri Mulyani Indrawati . „Gniew wobec minister Mulyani narastał po tym, jak w sieci pojawił się deepfake, w którym nazwała nauczycieli „ciężarem”” – donosił Straits Times.
Protestujący w sobotę weszli również do domu posła Ahmada Sahroniego, który wygłosił obraźliwe uwagi pod adresem niektórych protestujących, podaje The Jakarta Post , a także posłów „Uya Kuya” i Eko Patrio, których skrytykowano za nagranie wideo uznane za nieczułe na trudności ekonomiczne ludności. Według gazety Straits Times „transmisja na żywo z grabieży tylko przyciągnęła na miejsce zdarzenia więcej ludzi”.
Po śmierci Affana Kurniawana, 21-letniego taksówkarza motocyklowego, który został potrącony przez opancerzony pojazd policyjny 28 sierpnia podczas zamieszek przed parlamentem, ruch, który rozpoczął się w Dżakarcie, przybrał na sile i rozprzestrzenił się na inne miasta w kraju, w tym Cirebon, Makassar, Solo, Malang, Kediri i Brebes, gdzie protestujący zaatakowali posterunki policji i podpalili obiekty publiczne – donosił w sobotę „Jakarta Globe” . W piątek wieczorem w Makasar, gdzie podpalono budynki publiczne, zginęły trzy osoby.
Jak podaje Straits Times, prezydent Prabowo Subianto, sprawujący władzę od października ubiegłego roku , odwołał prestiżową wizytę w Chinach, która miała być związana z paradą wojskową z okazji 80. rocznicy kapitulacji Japonii.
W niedzielę 31 sierpnia prezydent „zapowiedział drastyczne środki w celu złagodzenia gniewu społecznego”, donosi „ Jakarta Globe” . W szczególności obiecał szybkie i transparentne śledztwo w sprawie śmierci młodego Affana Kurniawana, „incydentu, który wywołał oburzenie w całym kraju”, zauważa gazeta. Prabowo Subianto poparł również wycofanie niektórych kontrowersyjnych świadczeń przyznanych posłom.
Zapewniając o poszanowaniu prawa do zgromadzeń i pokojowego wyrażania opinii, prezydent potępił również niektóre niedzielne demonstracje, które jego zdaniem były przejawem „zdrady stanu i terroryzmu”.
Według indonezyjskiej gazety Tempo , w ciągu zaledwie tygodnia od zamieszek w Dżakarcie ponad 500 rannych protestujących trafiło do szpitali.
Courrier International