Sztuka psucia interesu Trumpa: usiądź wygodnie i czekaj

Wydaje się, że trwało to znacznie dłużej, ale minął zaledwie miesiąc od „Dnia Wyzwolenia” Donalda Trumpa, kiedy dokonał on wielkiego resetu światowej gospodarki, podnosząc cła na towary eksportowane do tego kraju do 10 procent, z wyższymi „wzajemnymi” cłami do 50 procent dla 57 krajów. Cła miały wejść w życie 9 kwietnia, ale Trump wybrał ten dzień, aby zawiesić na 90 dni wszystkie wzajemne cła, z wyjątkiem tych na Chiny, które podniósł do 145 procent, ponieważ, jak powiedział w Truth Social, Chiny „okradały USA”
Pięćdziesiąt siedem krajów i reszta świata czekały, aż Trump ustąpił, w sumie siedem dni po tym, jak giełdy na całym świecie załamały się, a gospodarze wiadomości kablowych zaczęli używać strasznego słowa zaczynającego się na „R”, recesja, i pojawiać się na pierwszych stronach gazet.
Wystarczyło zaledwie 30 dni, aby Trump ustąpił w sprawie taryf na Chiny. W poniedziałek rano sekretarz skarbu Scott Bessent ogłosił, że USA i Chiny zawieszą wzajemne taryfy w wysokości 125 procent, które oba państwa nałożyły na siebie nawzajem. Pierwotne 10-procentowe taryfy USA pozostaną, a Chiny utrzymają swoje 10-procentowe taryfy, które zostały nałożone w odpowiedzi na taryfę Trumpa z okazji „Dnia Wyzwolenia”. USA utrzymują jakieś 20-procentowe taryfy na „fentanyl” na Chiny, ale ta prawdopodobnie nie potrwa długo na tym świecie.
Co wydarzyło się w międzyczasie? Chiny po prostu czekały. Zaczęły pojawiać się doniesienia o pustych stanowiskach przewozowych w portach wzdłuż całego zachodniego wybrzeża. W eterze zaczęły pojawiać się rozmowy o „pustych półkach”. Trump, naciskany, jakie święta będą obchodzić amerykańskie dzieci, skoro wszystkie przesyłki z Chin stanęły, zaczął paplać o tym, że dziewczynki muszą zadowolić się „dwoma” lalkami zamiast „trzydziestu” i „pięcioma” ołówkami zamiast „250”. Skąd do cholery wziął lalki i ołówki, a te konkretne liczby nigdy nie zostały wyjaśnione.
W Chinach, w biurze Xi Jinpinga, żadne wyjaśnienia nie były potrzebne. Trump panikował. Więc Xi i jego przedstawiciele handlowi usiedli przy telefonie. W zeszłym tygodniu telefon zadzwonił. Kto wie, co powiedział przedstawiciel handlowy Trumpa, ale musiała to być jakaś wersja „czy możemy porozmawiać?”
Podam wam dwa typy, kto miał przewagę w Genewie. Cofam to: jeden typ. Odpowiedź powinna dać wam wskazówkę, dlaczego osiągnięcie porozumienia zajęło tylko dwa dni. Pozwólmy przedstawicielowi handlowemu USA Jamiesonowi Greerowi wyjaśnić: „Ważne jest, aby zrozumieć, jak szybko udało nam się dojść do porozumienia, co odzwierciedla, że różnice być może nie były tak duże, jak można by sądzić” – wyjaśnił w poniedziałek.
Różnice ? Nie było żadnych różnic, zanim Donald Trump nie zdecydował, że nadszedł czas, aby ponownie oskarżyć Chiny o „oszukiwanie nas”. Użył tego samego zarzutu, gdy po raz pierwszy był w Gabinecie Owalnym. Chiny nas oszukiwały, więc Trump zawarł z nimi nową „umowę”, którą oczywiście później oskarżył o spieprzenie Joe Bidena. Posłuchajmy mistrza negocjacji Trumpa opisującego, co się wtedy wydarzyło. „Mieliśmy umowę, w ramach której otworzyli swój kraj na handel ze Stanami Zjednoczonymi, a oni odebrali to w ostatniej chwili” — powiedział Trump reporterom w Białym Domu w poniedziałek.
Krótka uwaga: Chiny „otworzyły swój kraj” na handel ze Stanami Zjednoczonymi, podpisując dwustronną umowę handlową w 1979 r., a handel pozostaje otwarty od tego czasu.
„A potem anulowałem całą sprawę” – twierdził Trump, najwyraźniej zapominając, że właśnie oskarżył Chiny o anulowanie umowy „w ostatniej chwili”. Kontynuował: „A potem, sześć miesięcy później, skończyliśmy na mniejszej umowie. Ale to była duża umowa. To był produkt wart 50 miliardów dolarów, który mieli kupić od naszych rolników itd., i zgodziliśmy się na to”.
Trump nie skończył wyjaśniać wielkiej umowy handlowej, którą zawarł w swojej pierwszej kadencji:
Ludzie myśleli, że to 15, bo oni dawali 15. Zrobiliśmy 50, bo źle zrozumiałem 15. Myślałem, że powiedzieli — powiedziałem, musicie dostać 50, bo kiedy zapytałem — jeśli pamiętasz historię — kiedy zapytałem, co z nimi robimy? Mój ówczesny sekretarz rolnictwa, Sonny Perdue, powiedział, uh, sir, to około 15 miliardów dolarów i prosimy o 15. I myślałem, że powiedział 50. Więc powiedziałem — więc wrócili z umową na 15 i powiedziałem, nie ma mowy, chcę 50, bo powiedziałeś 50. Powiedzieli, sir, nie powiedzieliśmy tego. Tak czy inaczej. Podsumowując, powiedziałem, wróć i poproś o 50. I dali nam 50, i honorowali umowę, a my byśmy ich dużo wzywali za kukurydzę, za pszenicę i za wszystko.
Czy widzisz, dlaczego Xi Jinping po prostu siedział w swoim biurze przez 30 dni i czekał? Wiedział dokładnie, kto jest po drugiej stronie negocjacji, kto powiedział jednemu ze swoich podwładnych, żeby zadzwonił i poprosił o spotkanie w Genewie. Nie musiał nic więcej robić, tylko czekać.
Czekanie przyniesie ci wiele korzyści, gdy będziesz mieć do czynienia z Donaldem Trumpem. Wystarczy zapytać Władimira Putina. Trump przez miesiące w trakcie kampanii wyborczej walił szczękami, mówiąc, że zakończy wojnę na Ukrainie „pierwszego dnia”. Pod koniec kampanii zaczął mówić, że zakończy ją, zanim zostanie zaprzysiężony.
Ponad 10 000 ukraińskich cywilów zginęło w wyniku rosyjskich nalotów, rakiet i ataków dronów w ciągu ostatnich trzech lat. 24 kwietnia Rosja przeprowadziła 11-godzinny atak rakietowy na Kijów, zabijając 12 osób i raniąc 90. Po ataku Trump oświadczył, że „nie jest zadowolony” z rosyjskiego ataku na Kijów. Był na tyle zaniepokojony, że wszedł na Truth Social i napisał: „Niepotrzebne i bardzo zły moment. Władimirze, STOP!” Trump napisał na swojej platformie Truth Social , dodając: „Doprowadźmy do zawarcia Pokojowego Porozumienia!”
W niedzielę Rosja odpowiedziała na to wezwanie, wysyłając na Ukrainę ponad 100 dronów w nocnym ataku, odrzucając jednocześnie apele Ukrainy i państw członkowskich Unii Europejskiej o bezwarunkowe 30-dniowe zawieszenie broni.
Trump nie odpowiedział na ostatni atak Putina na Ukrainę, ale w zeszłym tygodniu Trump powiedział zgromadzeniu głównych darczyńców w Mar-a-Lago, że jego próby zakończenia wojny na Ukrainie „nie dają mu spać po nocach”, według raportu w Wall Street Journal. Trump powiedział, że problem, jaki miał z Putinem, polegał na tym, że chciał „całej sprawy”. Journal doniósł, że Trump miał na myśli ambicję Putina, aby zabrać całą Ukrainę w swoją wojnę.
Trump przyznał, że rozmawiał z Putinem przez telefon kilka razy od czasu wyboru w zeszłym roku. Putin rozpoczął wojnę w lutym 2022 r. Wojna trwa już trzeci rok odkąd Trump objął urząd w styczniu. Siły Putina nadal osiągają niewielkie sukcesy we wschodniej Ukrainie i zepchnęły siły ukraińskie do niewielkiego obwodu obronnego w obwodzie kurskim w Rosji, który Ukraina najechała i okupowała przez wiele miesięcy. Wojna przerodziła się w krwawy impas. Obie strony poniosły stałe straty, przy czym żadna ze stron nie odniosła decydujących korzyści w stosunku do drugiej.
Wysiłki Trumpa, aby wynegocjować pokój w Strefie Gazy, również nie przyniosły żadnego efektu. Po tym, jak w zeszłym tygodniu powiedziano światu, że USA przejmą Strefę Gazy i zamienią ją w swego rodzaju Mar-a-Lago nad Morzem Śródziemnym, pojawiły się doniesienia, że Trump jest sfrustrowany premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Trump rozpoczął czterodniową podróż na Bliski Wschód w poniedziałek bez planów postoju w Izraelu, co zostało odczytane jako sygnał niezadowolenia Trumpa z Netanjahu. Netanjahu czekał na Trumpa. Hamas zaczął więc rozmawiać bezpośrednio ze Stanami Zjednoczonymi, pośrednicząc w uwolnieniu ostatniego żyjącego amerykańskiego zakładnika w poniedziałek w ramach umowy, która „ w dużej mierze ominęła rząd Izraela ”, według New York Times. Ale nadal nie ma umowy, ponieważ Izrael ogłasza plan zabrania Strefy Gazy buldożerami, spłaszczając to miejsce jeszcze bardziej niż bombardując, podczas gdy pomoc żywnościowa dla spustoszonego wojną regionu pozostaje zablokowana.
Chcesz codziennie otrzymywać podsumowanie wszystkich wiadomości i komentarzy, jakie Salon ma do zaoferowania? Zapisz się na nasz poranny newsletter , Crash Course.
Trump nie miał nawet szczęścia w swojej kampanii przeciwko Huti. W zeszłym tygodniu, w pewnym sensie, ogłosił zwycięstwo, ogłaszając, że USA zaprzestają bombardowania Huti, ponieważ zgodzili się zaprzestać atakowania amerykańskich okrętów wojennych na Morzu Czerwonym. Trump oświadczył na początku swojej kampanii przeciwko Huti, że zostaną „unicestwieni”. Huti wiedzieli lepiej. Przeczekali go.
Kampania bombardowań Trumpa kosztowała ponad 1 miliard dolarów. Wszystko, co zrobili Huti, to wykopali swoje stanowiska broni głębiej w wzgórzach i zboczach gór i czekali na przerwy w bombardowaniu przez USA. Następnie kontynuowali ataki. W zeszłym tygodniu doniesiono, że USA wydały tak dużo drogiej amunicji, że wysocy rangą amerykańscy dowódcy wojskowi obawiali się, że uszczuplają ich zapasy amunicji przeznaczone na potencjalne konflikty w Azji.
Huti wystrzelili jeden ze swoich pocisków w kierunku Izraela w piątek, pomimo domniemanego zawieszenia broni ogłoszonego przez Trumpa. USA straciły dwa myśliwce F-18 Super Hornet, takie jak te używane do ataków na pozycje Huti w Jemenie, nie z powodu ostrzału wroga, ale dlatego, że przypadkowo ześlizgnęły się z lotniskowca. Koszt każdego F-18 wynosił 67 milionów dolarów.
Huti, wspierani w dużej mierze przez Iran, po prostu siedzieli i czekali w swoich ufortyfikowanych bunkrach, obserwując, jak rozwija się „Signalgate”, ujawniając użycie niezabezpieczonej aplikacji komunikacyjnej do omówienia jednego z tajnych ataków F-18. Niedługo potem Trump ogłosił zwycięstwo i pozwolił Huti odejść. Byli zbyt drodzy i zajmowali zbyt dużo czasu niecierpliwemu prezydentowi USA. Chciał, aby Huti zostali załatwieni w ciągu 30 dni. To nie zadziałało. Przetrwali Księcia Niecierpliwości, a on poszedł dalej.
W końcu czekają Ukraina, Gaza i resztki wojny handlowej z Chinami i resztą świata.
salon