Ubezpieczenie samochodu staje się droższe. 5 sposobów na obniżenie składki

Jenna Kardal była zaskoczona oszałamiającą początkową wyceną, jaką otrzymała, gdy szukała ubezpieczenia samochodu — był to szok, biorąc pod uwagę, że przez lata jeździła na podstawie polisy ubezpieczeniowej swoich rodziców, a jej samochód został kupiony jako używany, mający już około dziesięciu lat.
„Pomyślałem sobie: 'Nie możesz mówić poważnie'” — wspominał 30-letni kierowca z Calgary w wywiadzie dla Cost of Living. „Co to wszystko obejmuje — i jak możemy to skrócić?'”
Kardal powiedziała, że będąc na studiach podyplomowych, często rozmawiała o tym, że należy oszczędzać pieniądze, gdzie tylko jest to możliwe.
Ostatecznie udało jej się uzyskać nową ofertę ubezpieczenia samochodu, Nissana Maxima z 2002 r., któremu czule nadała imię Maxwell, w wysokości 130 USD miesięcznie. Po kilku latach dobrej jazdy kwota spadła do 108 USD.
Choć nie jest to najbardziej ekscytujący wydatek domowy, ubezpieczenie samochodu jest koniecznością dla kierowców. Jednak przy rosnących kosztach ubezpieczenia, eksperci twierdzą, że poświęcenie czasu na przejrzenie swoich nawyków jazdy i szczegółów polisy może oznaczać mile widzianą różnicę w tym, ile płacisz.
Rosnące składkiWedług Statistics Canada, w środku pandemii COVID-19 nastąpił krótki okres spadku składek na ubezpieczenia samochodowe. Wpływ na to miały m.in. mniejsze zużycie samochodów oraz zniżki i rabaty oferowane przez rządowe firmy ubezpieczeniowe w prowincjach takich jak Kolumbia Brytyjska, Saskatchewan i Manitoba.

Mimo to w ciągu ostatniej dekady składki w całym kraju rosły: w latach 2014–2024 wzrosły o 36 procent, jak podała agencja w raporcie z kwietnia 2025 r .
Zdaniem eksperta branży ubezpieczeniowej Sherifa Gemayela, przyczyn wyższych kosztów jest wiele: od wzrostu liczby kradzieży samochodów po samochody wyposażone w zaawansowane technologicznie podzespoły, których wyprodukowanie od samego początku jest droższe.
„Wymiana przedniej szyby to już nie tylko przednia szyba” — powiedział Gemayel z Calgary, CEO Trufla, firmy dostarczającej rozwiązania technologiczne dla branży. Na przykład przednia szyba w nowym samochodzie może mieć zintegrowane kamery lub czujniki, więc niekoniecznie jest to prosta naprawa.
„Naprawa tych pojazdów jest o wiele droższa. Wymiana pojazdów… jest o wiele droższa. A koszty postępowania sądowego stały się o wiele wyższe”.
Jak dodał Aaron Sutherland, wiceprezes regionu Pacyfiku i Zachodu w Biurze Ubezpieczeń Kanady, inflacja spowodowała również wzrost kosztów napraw, części zamiennych i robocizny.
Sutherland przewiduje wojnę handlową między Kanadą a USA, a częstsze ekstremalne zjawiska pogodowe — takie jak powodzie, pożary lasów i gradobicia — również zaostrzą wzrost składek. To tym bardziej powód, dla którego uważa, że Kanadyjczycy powinni upewnić się, że „otrzymują najlepszy stosunek jakości do ceny”, przeglądając swoje polisy.

„Ubezpieczenie to coś, co chroni cię finansowo, gdyby wydarzyło się coś najgorszego, dlatego bardzo ważne jest, abyśmy wszyscy poświęcili czas na zrozumienie, od czego jesteśmy zabezpieczeni” — zauważył Sutherland z Vancouver.
Oto kilka wskazówek, które eksperci sugerują Kanadyjczykom.
Szukasz opcji? Mów głośnoPodejście Kardal polegające na mówieniu o swoich finansach i pytaniu o opcje to świetny początek. „Nigdy nie wiesz, [kiedy] możesz dostać lepszą ofertę” – powiedziała.
Jak zauważył Sutherland, system rynku ubezpieczeń w Kanadzie jest konkurencyjny, dlatego warto poświęcić trochę czasu na zbadanie i porównanie ofert, na przykład z brokerem ubezpieczeniowym.
„W wielu przypadkach można znaleźć tańszą alternatywę od innej firmy” – powiedział.
„Jeśli martwisz się o cenę, porozmawiaj ze swoimi przedstawicielami ubezpieczeniowymi o swoim ubezpieczeniu, o różnych produktach, które posiadasz, i o tym, jak możesz je dostosować, aby lepiej spełnić swoje potrzeby”.
Zwiększ swoją franszyzęJednym ze sposobów obniżenia kosztów jest wybór wyższej kwoty udziału własnego — czyli kwoty, którą klient zgadza się zapłacić z własnej kieszeni, zanim firma ubezpieczeniowa pokryje resztę.
„Kiedyś odliczenia rzędu 250 dolarów były czymś powszechnym. Potem wzrosły do 500 dolarów, potem do 1000 dolarów. Teraz nie jest niczym niezwykłym usłyszeć, że ktoś ma odliczenia rzędu 2500 dolarów, 5000 dolarów”, aby obniżyć składkę, powiedział Gemayel.

Kolejnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę, jest sposób użytkowania.
„Jeśli jeździsz samochodem tylko kilka razy w tygodniu — załatwiając kilka sprawunków lub coś w tym stylu — prawdopodobieństwo, że wpadniesz w wypadek, jest znacznie mniejsze niż gdybyś dojeżdżał do pracy w godzinach szczytu każdego dnia” — wyjaśnił Gemayel.
Być może częściej pracujesz w domu, korzystasz z komunikacji miejskiej lub jeździsz rowerem do biura. Gemayel sugeruje rozważenie ubezpieczenia „płać za użytkowanie”, w którym dostawcy śledzą przebieg za pomocą urządzenia w samochodzie.
Płacisz tylko za przejechane kilometry, jednak aby znaleźć oszczędności, łączna liczba przejechanych kilometrów musi nie przekraczać określonego progu.
Rozważ rezygnację z ubezpieczenia od kolizjiJeśli samochód ma 15 lat lub więcej, Gemayel sugeruje skonsultowanie się z brokerem lub doradcą w celu omówienia wartości pojazdu i tolerancji ryzyka związanego z rezygnacją z ubezpieczenia od kolizji, które pomaga pokryć koszty naprawy samochodu lub wymiany w przypadku uszkodzeń powstałych w wyniku kolizji.
Jego szacunki wskazują, że może to obniżyć wysokość składek o 30 procent lub więcej, choć brane pod uwagę będą także rodzaj posiadanego samochodu i historia jazdy.

Kiedy miała ograniczony budżet, a Maxwell miał prawie 20 lat, Kardal zdecydowała się zrezygnować z kolizji.
„Jeśli jesteś śmiesznie spłukany… tak jak ja, może pomiń kolizję i kompleksowe. A jeśli dzięki temu kupisz kilka dodatkowych kubków makaronu, to będzie wygrana” – powiedziała.
Przestrzegła jednak przed ostrożnym rozważaniem ryzyka.
„Jeśli masz kolizję i potrzebujesz pieniędzy [z ubezpieczenia] z kolizji, aby dostać się do następnego pojazdu, chyba że masz te pieniądze gdzie indziej, dostępne natychmiast, to w pewnym sensie sam sobie szkodzisz”.
Dobry kierowca? Możesz zostać nagrodzonyNowsze oferty ubezpieczeniowe mogą również zapewniać oszczędności. Na przykład inny rodzaj ubezpieczenia opartego na użytkowaniu obejmuje śledzenie nawyków jazdy.
Aplikacja mobilna lub urządzenie samochodowe zbierają dane na temat pory dnia, w której zazwyczaj prowadzisz pojazd, a także przypadków gwałtownego hamowania, przekraczania prędkości, gwałtownego przyspieszania i innych działań, „o których wiadomo, że powodują wypadki” — wyjaśnił Gemayel.

„Jeśli dobrze jeżdżę… mogę obniżyć koszt ubezpieczenia samochodu. A dla niektórych firm ubezpieczeniowych to 25 procent. To może być znaczna kwota”.
Choć ostrożna jazda może skutkować niższymi składkami, jeśli zebrane dane wykryją wzorzec jazdy uznany za ryzykowny lub niebezpieczny, może to oznaczać nałożenie kary w postaci dopłat po upływie terminu odnowienia polisy.
Sutherland zauważył również, że ta oparta na użytkowaniu oferta nie jest jeszcze dostępna na terenie całej Kanady.
Jak przyznał Gemayel, coroczne sprawdzanie swojej polisy ubezpieczeniowej nie jest niczym ekscytującym, nawet dla „specjalisty od ubezpieczeń”.
„Ale ci, którzy mają ubezpieczenie i ci, którzy z niego korzystali — którzy zgłaszali roszczenia — są za to niezwykle wdzięczni”.
cbc.ca