Wybrałem się na mój pierwszy rejs — 1 rzecz, którą Jane McDonald zachwyca się, bardzo ułatwiła mi życie

Łazienki na statkach wycieczkowych są często małe, co oznacza, że brakuje w nich miejsca do przechowywania, co może utrudniać sięganie po przybory toaletowe. Po obejrzeniu wielu programów wycieczkowych na przestrzeni lat i skorzystaniu z porad TikToka , zdecydowałem się zainwestować w wiszącą kosmetyczkę.
Wisząca kosmetyczka maksymalizuje przestrzeń w łazience i utrzymuje przybory toaletowe w porządku i łatwo dostępne. Często mają też wiele przegródek, co pomaga oddzielić i uporządkować różne rodzaje przyborów toaletowych, dzięki czemu łatwiej je znaleźć. Wróciłam z rejsu zachwycając się moją wiszącą kosmetyczną kosmetyczką i mówiąc wszystkim, że muszą ją kupić.
Przez lata królowa rejsów Jane McDonald zachwycała się swoimi wiszącymi kosmetyczkami, dzięki którym można było trzymać kosmetyki w torbie i mieć do nich łatwy dostęp.
Jest to idealne rozwiązanie na statku wycieczkowym, jeśli dysponujesz małą łazienką, ponieważ przestrzeń do przechowywania przyborów toaletowych jest często ograniczona.
Radzi również, by nie zabierać ze sobą pełnowymiarowych kosmetyków. Sugeruje, że w takie kosmetyki można zaopatrzyć się na pokładzie statku lub kupić je w trakcie rejsu.
Jeśli jednak planujesz dłuższy rejs, lepszym rozwiązaniem może okazać się zabranie dwóch wiszących kosmetyczek, aby spakować pełnowymiarową kosmetyczkę.
Byłam bardzo wdzięczna, że kupiłam tę kosmetyczkę przed rejsem. Okazało się, że była to najprzydatniejsza rzecz, jaką spakowałam.
Było tak wiele miejsc do powieszenia kosmetyczki, ale dla wygody zdecydowałam się na tył drzwi łazienki. Jeśli bierzesz więcej niż jedną, możesz nawet powiesić jedną w szafie.
Dzięki trzem przegródkom łatwo było oddzielić rzeczy, więc nie musiałam szukać konkretnej rzeczy. Byłam zaskoczona, ile rzeczy faktycznie się w torbie zmieściło.
W jednej przegródce trzymałam produkty pod prysznic, w drugiej produkty do twarzy, a mała przegródka na górze była idealna na waciki i pęsety.
W wiszącej torbie zmieściło się o wiele więcej kosmetyków niż w każdej innej torbie, z którą zazwyczaj podróżuję, a co więcej, po złożeniu torba była wygodna i bezpieczna.
Myślę, że będę korzystać z tej kosmetyczki za każdym razem, gdy będę gdzieś wyjeżdżać, nie tylko na rejsy, bo jest niesamowita.
Ja swoje kupiłam na Amazonie za jedyne 10 funtów, ale można je kupić w wielu sklepach, m.in. w Boots.
Daily Express