Trump wielokrotnie zapowiadał przejęcie Waszyngtonu podczas kampanii wyborczej w 2024 r.: „Dotrzymuje obietnicy”

Chociaż decyzja administracji Trumpa z tego tygodnia o federalizacji stolicy kraju w imię bezpieczeństwa publicznego wywołała kontrowersje, wcześniejsze komentarze prezydenta pokazują, że to odważne posunięcie było bezpośrednią obietnicą wyborczą.
Setki żołnierzy Gwardii Narodowej i agentów federalnych zostało wysłanych w celu zapobiegania przestępczości i „upiększenia” miasta po tym, jak prezydent Donald Trump w poniedziałek nadał miastu status federalny Departamentu Policji Metropolitalnej .
Chociaż do koordynacji z rządem federalnym doszło po tym, jak były pracownik DOGE, „Big Balls”, został brutalnie pobity w Waszyngtonie , to w trakcie kampanii prezydenckiej Trumpa w 2024 r. obiecywano podjęcie zdecydowanych działań.
„Amerykanie w zdecydowanej większości wybrali prezydenta Trumpa ze względu na jego zdroworozsądkową politykę, która cieszy się ogromną popularnością wśród Amerykanów – w tym przywracanie prawa i porządku. Prezydent Trump obiecał przywrócić bezpieczeństwo w Waszyngtonie i powstrzymać brutalną przestępczość, a teraz dotrzymuje obietnicy” – powiedziała rzeczniczka Białego Domu Abigail Jackson w wywiadzie dla Fox News Digital. „Politycy Demokratów sprzeciwiający się temu posunięciu cierpią na poważny przypadek syndromu Trumpa i to tylko jeden z wielu powodów, dla których ich notowania spadają do rekordowo niskiego poziomu. Tymczasem Amerykanie ze wszystkich środowisk i społeczności mogą pochwalić wysiłki na rzecz powstrzymania brutalnej przestępczości”.

Po zamordowaniu w styczniu 2024 r. w Waszyngtonie Mike'a Gilla, republikanina pracującego za rządów Obamy i Trumpa, Trump zamieścił na portalu Truth Social wpis, w którym stwierdził, że przemoc jest niedopuszczalna.
„Wspaniały i błyskotliwy Mike Gill, niezwykle szanowany członek administracji Trumpa, został bezlitośnie i brutalnie postrzelony w głowę podczas napadu na samochód w Waszyngtonie” – napisał Trump w niedzielny poranek na portalu Truth Social. „Jego rodzina i przyjaciele są zdruzgotani. Rząd federalny musi przejąć władzę w Waszyngtonie”.
Gill został postrzelony w biały dzień 29 stycznia 2024 r., gdy siedział w swoim samochodzie zaparkowanym zaledwie kilka przecznic na północ od National Mall.
Czekał na odbiór żony z pracy, gdy uzbrojony złodziej samochodów otworzył ogień. Doznał rany postrzałowej głowy i zmarł trzy dni później.

Podczas spotkania kampanijnego w Las Vegas Trump powtórzył obietnicę przywrócenia prawa i porządku w stolicy.
„Zamierzamy to sfederalizować” – powiedział. „Będziemy mieli najsurowsze organy ścigania w kraju”.
Były republikański przewodniczący Izby Reprezentantów Newt Gingrich również wypowiedział się na ten temat po śmierci Gilla, wzywając Kongres do „odzyskania kontroli”.
„Śmierć Mike'a Gilla napadnięta przez złodzieja samochodów na 14. ulicy w centrum Waszyngtonu, gdy ten odbierał żonę z pracy, jest kolejnym przykładem tego, dlaczego Kongres musi odzyskać kontrolę nad stolicą naszego kraju” – napisał Gingrich w poście X.

POPIERAM TRUMP'A PRZEJĘCIE KONTROLI NAD POLICJĄ W D.C. — KONSTYTUCJA JEST PO JEGO STRONIE
Burmistrz Muriel Bowser poinformowała, że wskaźnik przestępczości z użyciem przemocy w Waszyngtonie jest najniższy od 30 lat, jednak dane miejskie pokazują, że po pandemii wzrosła liczba rozbojów i zabójstw.
Dane z Waszyngtonu pokazują, że przemoc z użyciem broni palnej wzrosła w centrum miasta o 460%, podczas gdy liczba zabójstw wzrosła aż o 500% w dzielnicach takich jak Southwest/Waterfront i H Street.
Trump ma 30 dni tymczasowej kontroli nad stolicą na mocy obowiązującego prawa i ostrzegł, że może ogłosić stan wyjątkowy, aby ją przedłużyć, jeśli Kongres będzie się sprzeciwiał.
„Nie można mieć 30 dni” – powiedział podczas konferencji prasowej w Kennedy Center. „Zrobimy to bardzo szybko, ale będziemy chcieli przedłużyć termin. Nie chcę ogłaszać stanu wyjątkowego, ale jeśli będę musiał, to to zrobię”.
Biały Dom nie odpowiedział natychmiast na prośbę Fox News Digital o komentarz.
Fox News