Główne trasy odpowiadają już za ponad 20 procent użytkowników transportu publicznego w Saltillo

Według Víctora de la Rosy, szefa Miejskiego Instytutu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej (IMMUS), w pierwszym miesiącu trwania programu „Here We Go Free” — do 4 listopada — na dwóch głównych trasach transportu publicznego w Saltillo zarejestrowano 633 449 pasażerów.
Według urzędnika, liczba ta odnosi się do całkowitej liczby wejść na pokład, a nie do liczby unikalnych użytkowników. „Obecnie dysponujemy cenami biletów i wejściami na pokład. Nie wiemy, ile razy pojedyncza osoba weszła na pokład, ponieważ użycie karty nie jest jeszcze wymagane. Kiedy to się zmieni, będziemy mogli to rozróżnić”.
MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: Centrum Saltillo, gdzie odnotowuje się najwyższy wskaźnik molestowania ulicznego wobec kobiet; ataki podobne do tych, których doświadczyła Sheinbaum
De la Rosa wyjaśnił, że obecny system zliczania wykorzystuje algorytm detekcji wideo, znany jako „licznik kokosowy”, który zlicza liczbę osób wchodzących do autobusów. „Poprzednia metoda polegała na stosowaniu barier optycznych; z tego nadal korzystają tradycyjne autobusy” – powiedział.
Szef IMMUS przypomniał, że przed wdrożeniem nowego systemu średnia dzienna liczba pasażerów korzystających z transportu publicznego w Saltillo wynosiła od 90 000 do 100 000. „To liczba osób, którym służymy” – powiedział. Na podstawie tej średniej oszacował całkowitą miesięczną liczbę pasażerów na 2,9–3 miliony.
„W mieście odbywa się około trzech milionów podróży miesięcznie, a my w Aquí Vamos Gratis koncentrujemy się na około 633 000 podróżach; stanowi to ponad 20 procent wszystkich podróży odbywanych w mieście” – powiedział .
Według ich szacunków, pojedyncza trasa – trasa Periférico – przewozi około 500 000 pasażerów miesięcznie , podczas gdy dwie główne trasy bezpłatnego systemu przewożą tę liczbę jeszcze większą. „Jeśli podzielimy je, to będzie około 280 000 na trasę” – dodał.
De la Rosa wyjaśnił, że połowa pasażerów korzystających z nowego systemu to nowi użytkownicy. „Musimy przyjąć połowę pasażerów jako nowych pasażerów. Oznacza to, że z tych 566 000 nowych pasażerów połowa to osoby, które wcześniej nie korzystały z autobusów. Są nowi, ponieważ korzystali z innego środka transportu lub nie było ich na niego stać” – stwierdził .
„Są ludzie, którzy teraz mogą jeździć autobusem, choć wcześniej nie mogli. Wielu z nich to studenci, którzy wcześniej mogli sobie pozwolić tylko na jeden przejazd dziennie; teraz jeżdżą również po południu” – dodał .
Według niego liczba podróży rośnie z tygodnia na tydzień, a obecnym celem jest, aby populacja przyjęła tę usługę jako codzienną opcję. „Kiedy system przestanie się rozwijać i będziemy mogli go mierzyć danymi z kart, będziemy dokładnie wiedzieć, ile osób z niego korzysta i jaki jest jego rzeczywisty wpływ” – podsumował.
Vanguardia




