Masakra w Uvalde: Filmy i dokumenty pokazują powolną reakcję policji na strzelaninę w szkole podstawowej Robb

Władze hrabstwa Uvalde w Teksasie opublikowały we wtorek nagrania z policyjnych kamer nasobnych oraz dokumenty szczegółowo opisujące powolną reakcję policji na jedną z najgorszych masakr szkolnych w historii USA, w której zginęło 19 uczniów i dwóch nauczycieli.
Władze spotkały się z ostrą krytyką za to, że nie zareagowały na strzelaninę z 18-letnim Salvadorem Ramosem przez ponad godzinę po rozpoczęciu strzelaniny w maju 2022 r. w szkole podstawowej Robb.
Kilka nagrań z kamer nasobnych pokazuje policjantów z różnych wydziałów na korytarzach szkolnych i na zewnątrz. Funkcjonariusze krążą, sugerując wyrzucenie benzyny przez okno lub szukanie klucza do zamkniętej klasy, ale nie jest jasne, czy którakolwiek z tych sugestii zostanie zaakceptowana ani kto za to odpowiada.
W ciągu kilku minut rodzice podeszli do ogrodzenia nieopodal szkoły i krzyknęli do funkcjonariuszy, żeby coś zrobili.
„Do której klasy ona jest?” – krzyczy ojciec. Inny woła: „No dalej, stary, moja córka tam jest”. Inny ojciec, niewidoczny na nagraniu, gniewnie mówi: „Albo ty wejdziesz, albo ja”, dodając po kilku sekundach: „Moje dzieci tam są, proszę”.
Upublicznione we wtorek dokumenty to najnowsze, które władze lokalne utajniły w trakcie długiej batalii prawnej o dostęp do nich opinii publicznej. Rodziny ofiar były wśród tych, którzy naciskali na upublicznienie materiału.
Na jednym z nagrań słychać, jak policjant biorący udział w początkowej akcji mówi: „W ogóle go nie widzimy”, po czym dodaje: „Staliśmy z przodu, a on zaczął strzelać”.
Policjant z kamerą nasobną pyta: „Jesteś w klasie, prawda?”. Inny odpowiada: „Z dziećmi”.

Jak wynika z dokumentów, na trzy miesiące przed strzelaniną policja przychodziła każdej nocy do domu napastnika, ponieważ pokłócił się on z matką o Wi-Fi i zepsuty sprzęt do gier wideo po tym, jak wyłączyła internet.
Adriana Reyes twierdziła, że jej syn nigdy jej nie uderzył, ale powiedział funkcjonariuszom, że „boi się Salvadora i chce pomocy”, jak donosi raport. Babcia Ramosa odebrała go pewnej nocy, a funkcjonariusze zabrali go tam następnej nocy.
Organizacje medialne, w tym Associated Press, pozwały okręg szkolny Uvalde i hrabstwo Uvalde w 2022 roku, domagając się dostępu do materiałów. Sąd apelacyjny w Teksasie w lipcu podtrzymał orzeczenie sądu niższej instancji, który orzekł, że dokumenty muszą zostać upublicznione.
W zeszłym roku władze miasta Uvalde udostępniły nagrania z kamer nasobnych i nagrania rozmów telefonicznych pod numer alarmowy 911.
Dokumenty opublikowane w poniedziałek przez okręg szkolny szczegółowo opisują, jak strzelec zaczął postępować już w szkole średniej, w tym jak zdecydował się zaprzestać uczęszczania do szkoły zaledwie kilka miesięcy przed strzelaniną.
Prawie 400 policjantów czekało ponad 70 minut, zanim skonfrontowali się z napastnikiem w sali lekcyjnej pełnej zabitych i rannych dzieci i nauczycieli. Federalne i stanowe śledztwa zbadały następnie szkolenia funkcjonariuszy organów ścigania, komunikację, przywództwo i technologię, a także poddały w wątpliwość, czy funkcjonariusze przedkładali własne życie nad życie dzieci i nauczycieli.

Komendant policji szkół Uvalde, Pete Arredondo, i Adrian Gonzales, kolejny były urzędnik okręgu szkolnego, to jedyni dwaj funkcjonariusze, którym postawiono zarzuty karne za swoje działania tamtego dnia. Obaj nie przyznali się do winy w sprawie narażenia dziecka na niebezpieczeństwo i porzucenia, a ich proces odbędzie się jeszcze w tym roku.
elsiglodetorreon