Wywierali presję na Argentynę podczas procesu YPF, domagając się ujawnienia, gdzie znajduje się złoto wysłane za granicę przez Bank Centralny.

Podczas kolejnej rozprawy w sprawie wywłaszczenia YPF , napięcie w sądzie w Nowym Jorku ponownie wzrosło. Sędzia Loretta Preska zażądała od państwa argentyńskiego udostępnienia czatów, e-maili i wiadomości od dwóch ostatnich ministrów gospodarki, Sergio Massy i Luisa Caputo , w ramach strategii mającej na celu udowodnienie, że rząd i koncern naftowy to jedno i to samo. Kluczem do tej linii argumentacji jest doprowadzenie do przejęcia aktywów państwowych , takich jak złoto, które Bank Centralny wytransferował za granicę w 2023 roku.
Sędzia USA nakazał Argentynie przekazanie danych urzędników biorących udział w procesie YPF. Sędzia Loretta Preska nakazała Argentynie przekazanie informacji na temat obecnych i byłych urzędników państwowych, w tym obecnego ministra gospodarki. pic.twitter.com/hnGj5epJpc
— mavica (@mavica7) 30 lipca 2025
Burford Capital , fundusz, który nabył prawa do prowadzenia sporów sądowych i uzyskał już korzystny wyrok na kwotę ponad 16 miliardów dolarów, chce wiedzieć dokładnie, gdzie znajduje się argentyńskie złoto . Sędzia poparł wniosek i zapewnił, że Caputo może uzyskać te informacje. „Ponieważ nie zajrzeli do banku” – tak brzmiała odpowiedź oficjalnej obrony, która twierdzi, że BCRA jest niezależna, która oddaliła sprawę.
„To poszukiwanie skarbu. Mają mapę skarbów, a nawet nie pozwalają nam znaleźć złota” – powiedział adwokat Burforda, Seth Levine , o sprawie YPF. Adwokat argumentował, że Caputo wypowiadał się publicznie na ten temat, więc powinien zostać wezwany do sądu. Sędzia nie wykluczył takiej możliwości.
Według argentyńskiej obrony minister jedynie powtórzył informacje z Banku Centralnego Argentyny i nie podjął żadnych decyzji dotyczących przepływu złota. „Naruszyliśmy kwestie suwerenności ” – ostrzegł Giuffra, prawnik Argentyny, zauważając, że dalsze publikowanie oświadczeń urzędników mogłoby wywołać konflikt dyplomatyczny. Sędzia wydawał się jednak zdeterminowany, by utrzymać presję.
Oprócz roszczenia o złoto Banku Centralnego , rozprawa postawiła nowe żądania: sędzia zażądała szczegółowych informacji na temat kont bankowych, relacji z Chinami, powiernictw państwowych i prywatyzacji . Odmówiła również utajnienia jakichkolwiek dokumentów przedłożonych przez Argentynę, chyba że zostanie to uzasadnione w konkretnej sprawie.
Preska, który prowadzi postępowanie od ponad dziesięciu lat, dąży do zidentyfikowania „scentralizowanych źródeł” informacji finansowych. Chociaż obrona próbowała zablokować ujawnienie części danych, wszystko wskazuje na to, że sędzia jest skłonny nałożyć embargo, jeśli kraj nie zastosuje się do wyroku.
Tymczasem główna sprawa wywłaszczenia YPF pozostaje w toku przed Sądem Okręgowym Drugiego Okręgu w Nowym Jorku , który wysłucha ustnych argumentów dopiero w październiku. Przesłanie Preski było jednak jasne: jeśli Argentyna nie zapłaci ani nie będzie negocjować, będzie dążyć do przejęcia aktywów, a argentyńskie złoto pozostaje w polu widzenia powoda.
elintransigente