Holenderscy deweloperzy budują więcej mieszkań niż domów rodzinnych

Według najnowszych badań przeprowadzonych przez urząd ds. ksiąg wieczystych Kadaster, liczba nowych projektów mieszkaniowych składających się wyłącznie z mieszkań niemal podwoiła się w ostatnich latach, podczas gdy liczba inwestycji, w których dominują duże domy rodzinne, gwałtownie spadła.

Według raportu opublikowanego w czasopiśmie ekonomicznym ESB , w 2024 r. 20% wszystkich nowych projektów budowlanych obejmowało wyłącznie mieszkania, w porównaniu z 11% w 2018 r. Wzrósł również udział projektów mieszanych, łączących mieszkania i domy jednorodzinne, z 7% do 16% w tym samym okresie.

Z kolei udział inwestycji, w których przeważały duże domy rodzinne – domy o powierzchni powyżej 150 m² – spadł o 11 punktów procentowych do 28%. Spadek odnotowały również inwestycje skoncentrowane na mniejszych domach jednorodzinnych.

Ekonomista ds. budownictwa mieszkaniowego w ING, Sander Burgers, powiedział ESB, że dane potwierdzają szerszy trend w kierunku mniejszych domów. Ponad połowa wszystkich nowych domów wybudowanych w 2023 roku stanowiły apartamenty, w porównaniu z 39% w 2019 roku. Około jedna trzecia miała powierzchnię użytkową poniżej 75 m².

Deweloperzy ograniczają również przestrzeń zewnętrzną, a mniejsze balkony i ogrody stają się coraz bardziej powszechne, twierdzi analityk rynku Rogier Weck z Brainbay, spółki zależnej stowarzyszenia agentów nieruchomości NVM. „Deweloperzy dostosowują swoje projekty, aby utrzymać rentowność” – powiedział.

Nacisk na rozwój śródmieścia oraz wyższe koszty gruntów i materiałów budowlanych również odgrywają rolę.

Około 40% holenderskich gospodarstw domowych składa się obecnie z jednej osoby.