Przestrzeń, która pielęgnuje „żywe dziedzictwo” Augusto Roa Bastosa, otwiera swoje podwoje w Paragwaju.

Aby podtrzymać przy życiu tę spuściznę , w Asunción otwarto przestrzeń, w której gromadzone są notatki, wspomnienia z dzieciństwa, kopie „zaginionej biblioteki”, a nawet instrumenty muzyczne pisarza i laureata Nagrody Cervantesa z 1989 r., Augusto Roa Bastosa . „wiecznego wygnańca”, który nigdy nie zerwał kontaktu ze swoim Paragwajem.
Miejsce to, nazwane Espacio Cultural Roa Bastos , jest owocem wspólnej pracy Organizacji Państw Iberoamerykańskich na rzecz Edukacji, Nauki i Kultury (OEI) oraz Fundacji Augusto Roa Bastos, kierowanej przez Mirtę i Carlosa Roa, dzieci autora.
Celem jest zachowanie od zapomnienia spuścizny twórcy powieści Yo el Supremo (1974), urodzonego w Asunción w czerwcu 1917 r., gdzie zmarł w 2005 r., po życiu naznaczonym wygnaniem.
„Mamy tu wszystko, co stanowiło podstawę jego pism, jego pierwsze wydania, jego osobiste przedmioty , od dzieciństwa do dojrzałości” – wyjaśnił dyrektor biura OEI w Paragwaju, Germán García da Rosa, podkreślając znaczenie „posiadania przestrzeni poświęconej literaturze i promowaniu czytelnictwa poprzez żywe dziedzictwo ” Roa Bastosa.
Wystawa została otwarta, aby podtrzymać pamięć o „wiecznym wygnaniu” Roa Bastos. Juan Pablo Pino/EFE
Wśród zbiorów stanowiących stałą wystawę w tym miejscu wyróżnia się kilka spośród 150 książek i niezliczonych notatek pisanych ręcznie przez Roa Bastosa , które zgubił w Argentynie, dokąd udał się na wygnanie w 1947 r. po ataku na gazetę, dla której pracował, El País , gazetę opozycyjną, która – jak wynika z jego biografii napisanej przez paragwajskiego dziennikarza Antonio Pecciego – została zaatakowana.
Dokumenty pojawiły się w Buenos Aires w 2020 roku i zostały dostarczone rodzinie autora dwa lata później.
„ Mają one ogromną wartość , ponieważ wewnątrz tych ksiąg znajdują się notatki, które Don Augusto sporządzał w szczytowym momencie swojej kariery, przygotowując swoje wielkie dzieło, Ja Najwyższy ” – powiedział García da Rosa o tym tekście, który został przetłumaczony na ponad 20 języków.
Pielgrzymka pisarza , który opuścił Argentynę w 1976 r. i udał się do Europy po wojskowym zamachu stanu generała Jorge Rafaela Videli , a następnie w 1982 r. powrócił na Stary Kontynent, po wydaleniu go przez dyktatora Paragwaju Alfredo Stroessnera, jest również widoczna w prezentowanej walizce, ubraniach, dokumentach podróży i korespondencji.
Wystawę uzupełniają przedmioty osobiste Roa Bastosa — który otrzymał obywatelstwo hiszpańskie podczas swojego drugiego wygnania w Europie — pamiątki z jego dzieciństwa, dorastania i procesu twórczego dojrzewania, a także jego instrumenty muzyczne, biurko i komputer, na którym przygotowywał swoje najnowsze dzieła.
Wystawę uzupełniają wycinki z gazet, notatki, wspomnienia z dzieciństwa, a nawet instrumenty muzyczne należące do Augusto Roa Bastosa. Juan Pablo Pino/EFE
Ale także, jak wyjaśnia García da Rosa, istnieją fotografie pisarza, które ukazują jego kontakty ze „światem intelektualnym, z przyjaciółmi pisarzami”, wśród nich z hiszpańską poetką i dramatopisarką Josefiną Plá, lub takie, które uwieczniają wspomnienia, jak na przykład wizyta w Asunción niedawno zmarłego peruwiańskiego pisarza Mario Vargasa Llosy, z którym utrzymywał „obfitą” korespondencję.
Z tej kolekcji zdjęć, dodał urzędnik, jedno, które również się wyróżnia, to zdjęcie Roa Bastosa na lotnisku, kiedy, jak powiedział, „musiał udać się na wygnanie”.
„ To jest wieczne wygnanie . Musimy uznać go (Roa Bastosa) za wiecznego wygnańca, który zawsze utrzymywał kontakt ze swoim ukochanym Paragwajem” – podsumował García da Rosa.
Clarin